Świadczenie pielęgnacyjne 2022 wzrośnie, ale nieznacznie. "Jak godnie żyć za te grosze?"

Choć świadczenie pielęgnacyjne 2022 nieznacznie wzrośnie, to nie brakuje głosów oburzenia względem jego wysokości. Nic w tym dziwnego, jeśli warunkiem do jego otrzymania jest rezygnacja z zatrudnienia. Na jakie kwoty od nowego roku mogą liczyć rodzice niepełnosprawnych dzieci?

Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Czy po wyborach PO znajdzie pieniądze dla niepełnosprawnych?

Świadczenie pielęgnacyjne może być przyznane jedynie określonej grupie osób. Mowa tu głównie o rodzicu lub opiekunie dziecka z niepełnosprawnością, który zrezygnuje z pracy zarobkowej w celu sprawowania opieki. Stąd też, mimo że świadczenie od nowego roku nieznacznie wzrośnie, to jego wysokość wciąż oburza Polaków. 

Kto nie może ubiegać się o świadczenie pielęgnacyjne? 

Opiekun osoby niepełnosprawnej nie zawsze może ubiegać się o wypłatę świadczenia pielęgnacyjnego. Na stronie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej znajduje się lista osób, które są pozbawione szans na nabycie prawa do wypłaty świadczenia. Są to m.in.: 

  • osoby sprawujące opiekę z ustalonym prawem do świadczenia emerytalno-rentowego lub specjalnego zasiłku opiekuńczego,
  • osoby wymagające opieki, które pozostają w związku małżeńskim, chyba że współmałżonek legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności,
  • w sytuacji gdy na osobę wymagającą opieki inna osoba ma ustalone prawo do wcześniejszej emerytury.

Świadczenie pielęgnacyjne 2022: o ile wzrośnie wypłata? 

Świadczenie pielęgnacyjne co roku podlega rewaloryzacji. Wpływ na jego wysokość ma bowiem wzrost najniższego wynagrodzenia za pracę. Od nowego roku pensja minimalna wzrośnie 7,5 procent, a więc na taki sam wzrost możemy liczyć w przypadku świadczeń pielęgnacyjnych. Obecnie wysokość świadczenia wynosi 1971 zł, zatem od 2022 roku będzie to 2119 zł. 

Wysokość świadczenia budzi niezadowolenie wśród Polaków

Niestety wzrost tych świadczeń wydaje się znikomy biorąc pod uwagę stale rosnącą inflację. Ponadto osoba sprawująca opiekę nie może poreperować budżetu, gdyż podjęcie pracy nawet dorywczej grozi utratą świadczenia. Podobne zdania Polaków możemy dostrzec w internetowych dyskusjach

Jak godnie żyć za te grosze ? Chcemy dorobić, może nie ma na to zbyt wiele czasu między zajęciami, lekarzami i szkołą, ale może udałoby się na pół etatu, chociaż tyle! Bo jedną z przyczyn bezsilności i depresji jest brak pieniędzy, a nie możemy z tym nawet nic zrobić, bo mamy związane ręce.
Te lata opieki powinny być wliczane do emerytury
A zasiłek pielęgnacyjny to śmiech na sali. Samo comiesięczne sprawdzenie poziomu leku kosztuje grubo ponad 200 i nie jest refundowane a co z resztą ? Rehabilitacja leki specjalna dieta i wiele innych rzeczy. To jest chory kraj.
Więcej o: