Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jeszcze niedawno część seniorów otrzymała dodatkowy zastrzyk gotówki w postaci czternastej emerytury, co nieco podreperowało to ich budżet. Na większe zmiany w sytuacji finansowej będzie trzeba poczekać do marca przyszłego roku. Na 1 marca, planowana jest bowiem waloryzacja emerytur, która w 2022 r., ze względu na rosnącą inflację, ma osiągnąć rekordowy poziom.
Waloryzacji emerytur w przyszłym roku ma wynieść 4,89%: tak informował w tej sprawie rząd już jakiś czas temu. Minister Marlena Maląg tłumaczyła, że jeśli tegoroczna minimalna emerytura wynosi 1250,88 zł brutto, to w przyszłym roku kwota ta przekroczy 1300,00 złotych. Jednak analizując sytuacje w państwie, na ten moment wiemy, że wskaźnik waloryzacji będzie zdecydowanie wyższy w związku ze wciąż różnicą inflacją.
Według wielu ekspertów, którzy wciąż analizują sytuację w Polsce, przyszłoroczny wzrost wskaźnika waloryzacji dojdzie do poziomu 5,85%. W sytuacji gdy scenariusze te się spełnią, emeryci w zależności od pobieranej wysokości świadczenie będą mogli zyskać miesięcznie od 55 zł do 230 zł. Na górze artykułu w galerii umieściliśmy dokładna tabela kwot.
Wielu ekspertów wysnuwa swoje własne teorie na temat przyszłorocznej waloryzacji i jej wysokości. Wiceminister Patkowski na przykład uważa, że waloryzacja w 2022 roku może sięgnąć nawet poziomu 9,9%. Jeśli sprawdziłby się ten scenariusz, mielibyśmy do czynienia z największą podwyżką od ponad 10 lat. Jeśli emerytura, jaką pobiera senior, obecnie wynosiłaby: