Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W przyszłym roku czeka nas naprawdę wiele zmian. Wiele z nich łączy się bezpośrednio z Nowym Ładem. Wyjaśniamy dziś, na czym polegają te związane z ulgą dla klasy średniej, zmianą kwoty wolnej od podatku i drugim progiem podatkowym PIT. Kto na tym zyska, a kto straci?
Kwota dochodu, która nie powoduje obowiązku zapłacenia podatku dochodowego, to powszechnie określana kwota wolna od podatku. Od przyszłego roku będzie wynosiła nie 8000 zł jak do tej pory, ale 30 000 zł. Jednak po przekroczeniu tej granicy do momentu osiągnięcia I progu podatkowego, czyli kwoty do 85 528 zł będzie trzeba zapłacić podatek w wysokości 17 procent. Będzie to dotyczyć wyłącznie osób rozliczających się na zasadach ogólnych.
Podstawowa stawka podatku PIT wynosi aktualnie 17%. Po przekroczeniu progu podstawy opodatkowania, od nadwyżki płaci się wtedy 32%. Próg wynosi aktualnie 85 528 zł, jednak Polski Ład zwiększy jego wysokość do 120 000 zł. Będzie to obowiązywać wszystkich rozliczających się według skali podatkowej, którzy osiągną w trakcie roku dochód wyższy niż 85 528 zł.
W tej sytuacji nie trzeba składać wniosku. Pracodawca uwzględnia przekroczenie progu już przy obliczaniu zaliczek na podatek, następnie fakt ten uwzględnia się w zeznaniu rocznym PIT. W przypadku osiągania innych dochodów drugi próg jest co do zasady uwzględniany dopiero w rozliczeniu rocznym PIT. Osoba, której to dotyczy, może jednak złożyć wniosek do pracodawcy o obliczanie i pobieranie zaliczek według wyższej stawki podatkowej.
Ulga dla klasy średniej ma zostać zastosowana wobec osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę oraz przedsiębiorstw rozliczających się na zasadach ogólnych. Ważne w tym przypadku jest też kryterium dochodowe, które musi mieścić się w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł rocznie.
Ulga może zostać uwzględniona zarówno w zeznaniu rocznym jak i w rozliczaniach miesięcznych. W sytuacji, gdy zdecydujesz się na drugą opcję, może pojawić się problem w momencie podwyższenia lub obniżenia przychodów. W takiej sytuacji gdy granica dochodowa uprawniająca do skorzystania z ulgi zostanie przekroczona, skutkować będzie powstaniem niedopłaty, którą trzeba będzie obligatoryjnie uregulować z fiskusem.