Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W naszym prawie nie ma czegoś takiego jak emerytura po mężu. Jest to jedynie nazwa potocznie używana. Powinno używać się określenia renta rodzinna. Jest to świadczenie przysługujące nie tylko małżonkowi o zmarłej osobie, ale również innym osobom.
Emerytura po mężu, czyli renta rodzinna. Kto może otrzymać?
O pieniądze z tytułu renty rodzinnej może starać się zarówno wdowa jak i dzieci zmarłego, wnuki lub rodzice. Aby kobieta mogła pobierać pieniądze, musi spełnić chociaż jeden z poniżej wymienionych warunków:
W naszym kraju, aby otrzymać emeryturę po zmarłym mężu, kobieta musi zrzec się własnego świadczenia emerytalnego. Pomimo tego świadczenie, które otrzyma, nie będzie równe temu, które wypłacono by zmarłej osobie. Dlatego kobiety często kalkulują jaka opcja byłaby najkorzystniejsza. W zależności od tego ile osób pobiera świadczenie, tak wygląda wysokość jego wypłacania:
Tak mówiła dla "Faktu" Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka KO na temat zmian:
Proponujemy, by wdowa lub wdowiec mogli zachować swoją emeryturę i oprócz niej mieli jeszcze prawo do 25. proc. świadczenia małżonka.
Niestety nie wszystkim takie rozwiązanie by się opłacało. Dlatego wciąż istniałby wybór czy chcą zostać przy aktualnej formie wypłaty, czy nowej. Można przeczytać wiele komentarzy emerytów na temat niezadowolenia związanego z aktualnym sposobem wypłaty renty rodzinnej:
Jak żona ma niską emeryturę, to 25% po mężu wcale się nie opłaca. PO chce zagarnąć jak najwięcej dla ZUS i tyle w temacie. Przecież ta formacja dbała tylko o siebie.
W tej chwili jestem na rencie po zmarłym mężu. Sama przepracowałam 33 lat. Pytam, gdzie są moje składki? Kto je sobie przywłaszczył. To powinno być karalne Rozporządzać cudzą własnością Złodzieje!!