Więcej takich informacji na stronie głównej Gazeta.pl
W całej Polsce renty socjalne pobiera prawie 290 tysięcy osób. Dla nich wszystkich od nowego roku weszły korzystne zmiany. Obowiązuje jednak ścisły limit przychodów, który wciąż muszą przestrzegać, aby nie stracić swoich świadczeń. Jeszcze do końca 2021 roku na zawieszenie wypłaty renty socjalnej miały wpływ praktycznie wszystkie przychody z pracy, a także z najmu i dzierżawy.
Wraz z nadejściem nowego roku zasady dorabiania do renty socjalnej zmieniły się na dużo korzystniejsze. Są teraz takie same jak w przypadku osób pobierających renty z tytułu niezdolności do pracy i renty rodzinne. W momencie uzyskania przychodu przekraczającego 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia nie zostanie zawieszona wypłata renty socjalnej. Zastosuje się jedynie jej częściowe zmniejszenie za dany miesiąc. Dopiero dodatkowy przychód wyższy niż 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia w miesiącu, czyli obecnie 7354,50 zł brutto zawiesi wypłatę świadczenia.
Renta socjalna wynosi 100% kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy ustalonej i podwyższonej zgodnie z ustawą o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Od marca 2021 r. wynosi ona 1250,88 zł. Czyli tyle ile najniższa emerytura. W 2022 roku ma dojść do waloryzacji tych świadczeń. Jednak na razie nie wiemy, ile dokładnie wyniesie podwyżka.
Zmiany zaszły także w sposobie rozliczenia renty. Wraz z nadejściem nowego roku osoba dorabiająca do renty socjalnej będzie rozliczała się już po upływie roku kalendarzowego (rocznie lub miesięcznie). Wcześniej wyglądało to inaczej. Renta była zawieszana na bieżąco za każdy miesiąc.
Już od 1 stycznia 2022 r. od emerytur i rent w wysokości do 2,5 tys. zł nie są odprowadzane podatki dochodowe. Osoby otrzymujące wyższe świadczenia zapłacą podatek tylko od kwoty przekraczającej 2,5 tys. zł. MRiPS szacuje, że na reformie podatkowej zyska ok. 8 mln emerytów i rencistów w tym oczywiście osoby pobierające rentę socjalną.