Więcej artykułów na temat świadczeń zajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Coraz więcej mówi się o zmianach w Polskim Kodeksie pracy, jakie mają nastąpić w 2022 roku. Będą one spowodowane koniecznością implementacji przez ustawodawcę do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1158. Mówi ona o zachowaniu równowagi między życiem zawodowym i prywatnym rodziców oraz opiekunów. Już w czerwcu 2019 roku dyrektywa work-life balance, została przyjęta przez organy Unii Europejskiej. Teraz czas na Polskę, która musi dostosować do niej swoje prawo.
Dokładnie w 2019 roku, czyli już prawie 3 lata temu Parlament Europejski uchwalił tzw. "dyrektywę work-life balance". Według dostępnych nam informacji dyrektywa stawia sobie za cel zapewnienie równości na rynku pracy między kobietami i mężczyznami. Lecz ma także zachęcać do równiejszego podziału obowiązków rodzicielskich i pomóc w zachowaniu równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym.
Czas na wdrożenie nowych przepisów obejmujących urlopy rodzicielskie kończy się Polsce w sierpniu 2022 roku. W naszym kraju to Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej prowadzi prace nad rozwiązaniami, jakie mają być wprowadzone. Dyrektywa pozostawia państwom członkowskim Unii Europejskiej dużą swobodę w sposobie wdrożenia przepisów.
Najważniejsze zmiany, jakie mogą zajść w kodeksie pracy w związku z zapisami w dyrektywie to:
Największa zmiana może dotknąć także kwestii urlopu rodzicielskiego. Unijna dyrektywa zakłada, bowiem że urlop ten w równej mierze ma przysługiwać ojcu i matce, więc nie będzie można go przenieść na drugiego rodzica. Oznacza to, że urlop rodzicielski niewykorzystany przez ojca do 8 roku życia dziecka, po prostu przepadnie bez możliwości przeniesienia go na matkę.