Seniorzy mają wiele powodów do radości. Oprócz trzynastej emerytury otrzymają też 500 plus i 200 złotych co miesiąc. Osoby, które nie mogą ubiegać się o dodatkowe świadczenia i tak zyskają w 2022 roku. Waloryzacja świadczeń jest wyższa niż w latach ubiegłych, co oznacza, że ich emerytura wzrośnie. Niestety, przy wzroście cen za artykuły spożywcze i opłat za prąd i gaz, ta podwyżka może okazać się mało znacząca. Seniorzy niepokoją się, że w rzeczywistości nie zyskają wiele.
Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Z przyjętej przez Sejm ustawy budżetowej na 2022 r., uwzględniając wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w wysokości 104,89 proc. wynika, że minimalna emerytura ma wzrosnąć o 61,17 zł do 1.312,05 zł. Biorąc pod uwagę ustawę o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, należy uwzględnić fakt, że świadczenia podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Wskaźnik waloryzacji to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym. Minimalna emerytura, to także wartość emerytury trzynastej — ona również wyniesie więcej w 2022 roku. Ostateczna kwota zostanie podana najszybciej w przyszłym tygodniu.
Waloryzacja emerytur w 2022 roku będzie rekordowa. Nie była tak wysoka od 2009 roku, a i wtedy wynosiła mniej niż obecnie. Marzena Maląg w jednej ze swoich wypowiedzi wskazywała, że waloryzacja wyniesie nawet 7 procent. Ostateczny wskaźnik waloryzacji zależy jednak od Głównego Urzędu Statystycznego. Już w najbliższych dniach zostaną podane ostatnie dane do wyliczeń. Obecnie minimalna emerytura to 1250,88 zł. Po hipotetycznej podwyżce o 7 proc. wyniosłaby do 1338,44 zł.
Seniorzy martwią się, że mimo podwyżek świadczeń wzrastają ceny produktów, oraz opłat. Na naszym profilu w mediach społecznościowych postanowili wypowiedzieć się w komentarzach.
Za zastrzyk gotówki dla seniorów zapłacimy inflacją
Oszukują nas złodzieje. Różnicy nie ma jak drożeje wszystko
Tyle ile nam dadzą, to i zabiorą
- pisali.