Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W tym roku seniorzy również mogą liczyć na pomoc rządową poprzez wypłatę 13 oraz 14 emerytury. Zapowiedź drugiego z wymienionych świadczeń dla wielu była niemałym zaskoczeniem. Przez długi czas przedstawiciele rządu otwarcie mówili bowiem o tym, że czternastki były jednorazowym rozwiązaniem, które w 2022 roku nie zostanie ponowione. Ostatecznie premier Mateusz Morawiecki ogłosił zupełnie inną decyzję. Nie każdy otrzyma natomiast dodatkowe środki pieniężne.
Trzynastka jest wypłacana corocznie od 2019 r. dla wszystkich emerytów i rencistów niezależnie od ich dochodów. Jej wysokość jest równa aktualnej kwocie minimalnej emerytury w Polsce. W 2022 roku wyniesie zatem 1217,98 zł netto. Tych środków na swoim koncie seniorzy mogą się spodziewać już w kwietniu 2022 wraz z wypłatą swoich comiesięcznych świadczeń.
W 2022 roku seniorzy mogą ponownie spodziewać się wypłaty czternastek. Zgodnie z zapowiedziami środki będą wypłacane późnym latem lub jesienią. Rząd nie poinformował, aby miały zajść jakieś zmiany w kryteriach uprawniających do wypłaty świadczenia, a zatem możemy się spodziewać, że 14 emerytura będzie przyznawana na takich samych zasadach jak w 2021 roku. Oznaczałoby to, że pełna wysokość świadczenia trafi jedynie do seniorów o dochodach nieprzekraczających 2900 zł brutto. W stosunku do pozostałych zostanie zastosowana zasada "złotówka za złotówkę". W związku z przeprowadzoną waloryzacją wysokość czternastek będzie natomiast wyższa niż w roku ubiegłym. Będą one wynosiły również 1217,98 zł netto.
Osoby, która chcą otrzymać świadczenie nie muszą składać żadnego wniosku. Pieniądze trafią do nich z automatu. Niestety fakt, że w przypadku czternastek czeka to tylko wybranych, oburzyła część internautów:
14 emerytura znowu tylko dla wybranych? Wszyscy emeryci powinni ją dostać
Jak zawsze są biedni i biedniejsi. Jedni dostana drudzy nie. Lepiej w ogóle nic nie dawać
14 emerytura powinna być wypłacona dla wszystkich bez wyjątku na dochody albo nikomu. Przepracowałam 45 lat, soboty niedziele, nocki. Wychowałam troje dzieci bez pomocy z rządu (...) Ci, co obijali się nie chciało im się pracować, rząd im daje dodatki, a nam nie (...) To jest sprawiedliwość