Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pandemia koronawirusa spowodowały wzrost umieralności. Miało to swój wpływ na tablice średniego dalszego trwania życia, ponieważ we wszystkich kategoriach wiekowych zauważalny jest spadek. Kiedy seniorzy otrzymali tę informację, masowo ruszyli z wnioskami do ZUS-u, licząc na podwyższenie swoich świadczeń. Niestety wprowadzone od tego roku zmiany pokrzyżują im plany.
Nie każdy może złożyć wniosek o ponowne przeliczenie emerytury. Szansę na to mają seniorzy, którzy spełniają konkretne warunki. Są to osoby które:
Od 1 stycznia ZUS może przeliczyć emeryturę pracującemu seniorowi tylko raz na rok, a nie co kwartał, jak było dotychczas. Wszystko to przez zamiany, jakie zostały wprowadzone przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Straty odczują najbardziej osoby, których świadczenia naliczano według zarobków oraz stażu. Nie będą mogły one już podwyższyć świadczenia poprzez przeliczenie podstawy jego wymiaru. Dodatkowo do tej pory brane pod uwagę były okresy składkowe i nieskładkowe, a od 2022 roku nie ma możliwości doliczania okresów nieskładkowych. Oznacza to, że przy ponownym przeliczeniu będą liczyć się jedynie okresy składkowe — po 1,3 proc. z tytułu każdego roku składkowego.
W internecie przeczytać można wyrazy oburzenia w związku ze zmianami i nie tylko:
Wg nowych przeliczeń różnica w świadczeniach jest ogromna. Emerytura z września 2020 jest niższa o ok. 1000 zł netto od emerytury z października 2021 przy takim samym wieku emerytalnym i zbliżonym okresie przepracowanych lat. No taka różnica ma prawo podnieść ciśnienie, dlatego nie dziwię się ludziom, że składają nowe wnioski, licząc na większe pieniądze.
Dużo by tu mówić na temat wyliczeń, dla jednych spadła średnia długość życia, inni pobierają świadczenia od zawsze i jeszcze długo będą pobierać, a było tych pseudo rencistów w historii dziejów, do emerytury był na rencie 30 lat, na tej rencie pracował, teraz będzie 30 lat na emeryturze.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina