Już niedługo zostanie wypłacony dodatek osłonowy. Osoby, które już złożyły wniosek i został on pozytywnie rozpatrzony otrzymają pieniądze na konto. Niestety, ci obywatele, którzy nie spełnili warunków, lub nie złożyli wniosku - tego dodatku nie otrzymają. Wyjaśniamy, kiedy wypłata dodatku osłonowego oraz czy jest jeszcze szansa na złożenie wniosku. Okazuje się, że daty wypłat nie dla wszystkich są jednakowe.
Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dodatek osłonowy przysługuje gospodarstwom domowym, w których ceny prądu i gazu znacznie wpłynęły na jakość życia, ze względu na wysokość opłat. O dodatek osłonowy mogą ubiegać się np. osoby mieszkające samotnie, jeśli wysokość przeciętnego miesięcznego dochodu nie przekracza kwoty 2100 zł netto. Taka forma tarczy antyinflacyjnej dotyczy też rodzin, w których wysokość przeciętnego miesięcznego dochodu nie przekracza kwoty 1500 zł netto na osobę. Niestety, gospodarstwu wieloosobowemu przysługuje jedno świadczenie dla całej rodziny. W przypadku złożenia kilku wniosków przez różnych członków gospodarstwa zostanie rozpatrzony tylko ten pierwszy.
28.01.2022 ogłoszono, że wniosek o dodatek osłonowy będzie nieco inny niż zakładano. Ministerstwo Klimatu zdecydowało się na zmianę konieczności posiadania wpisu do bazy CEEB (Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków). To oznacza, że od końca stycznia br. wystarczy jedynie zgłosić tam informację o źródle ogrzewania. Dodatkowo, trzeba złożyć wniosek, który można dostarczyć osobiście do urzędu gminy, lub wysłać go online przez Profil Zaufany. Na stronie rządowej zamieszczono instrukcję, która wyjaśnia szczegółowo jak wypełnić wniosek. Znajdziesz ją tutaj. Formularz zaś dostępny jest pod tym linkiem.
Pierwszy termin składania wniosków minął 31 stycznia 2022. Osoby, które złożyły wtedy wniosek i przyznano im prawo do pobierania świadczenia, otrzymają pieniądze już w tym miesiącu. Osoby składające wniosek w późniejszym terminie mogą czekać nawet do końca grudnia 2022 roku. Chodzi o drugi termin, który ma miejsce do 31 października 2022 roku. Takie rozwiązanie budzi sprzeciw niektórych osób. W komentarzach na naszym profilu w mediach społecznościowych piszą:
To dyskryminacja! Dlaczego nie może być jednego terminu?
Znowu segregacja, jeden termin wniosków i jeden wypłat. To problem?
Najpierw mówią, że drugi termin a potem wyjdzie że wcale!
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina