Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wojna w Ukrainie zmusiła wiele osób do ucieczki z kraju w obawie o życie swoje i najbliższych. Z pomocą uchodźcom natychmiastowo ruszyli Polacy. Rząd postanowił więc wprowadzić dodatkowe udogodnienia podatkowe dla uchodźców oraz dla osób, które zaangażowały się w pomoc dla Ukraińców.
Osoby, które otrzymały darowiznę zgodnie z przepisami mają obowiązek zapłacenia od niej podatku dochodowego. Pomoc, którą otrzymują uchodźcy przybywający z Ukrainy do Polski odbywa się właśnie głównie w taki sposób. Oznaczałoby to dla setek tysięcy uchodźców problem w postaci uiszczenia podatku. Rząd, aby temu zapobiec, wprowadził zwolnienie z podatku od spadków i darowizn dla Ukraińców, którzy na terenie naszego kraju po dniu 24 lutego 2022 roku otrzymali bezpłatną pomoc.
Tzw. ulga za pomoc Ukraińcom będzie polegała na odliczeniu w zeznaniu rocznym od podstawy opodatkowania wartości przekazanej darowizny. Nie może być jednak ona większa niż 6 proc. równowartości dochodu w przypadku osób rozliczających się na podstawie PIT oraz 10 proc. dla firm rozliczających się CIT. Darowizna będzie musiała być przekazana za pośrednictwem Organizacji Pożytku Publicznego i udokumentowana np. dowodem wpłaty, przelewem bankowym lub oświadczeniem obdarowanego o przyjęciu darowizny.
Z ulgi tej będą mogły skorzystać także osoby, które w ramach pomocy Ukrainie oddały w punkcie krwiodawstwa osocze lub krew. W rocznej deklaracji PIT odliczenie będzie przysługiwało od podstawy opodatkowania ekwiwalentu, jaki przysługiwałby krwiodawcy przekazującemu krew nie za darmo, ale odpłatnie. Odliczenie nie może jednak przekraczać 6 proc. dochodu, a w limicie tym muszą znaleźć się także inne przekazane darowizny.
Kolejnym rozwiązaniem, nad którym pracuje rząd jest możliwość wliczenia darowizn przekazanych na pomoc Ukrainie w koszty uzyskania przychodu firm. Mowa tutaj nie tylko o pomocy finansowej i rzeczowej, ale również nieodpłatnych usługach np. prawnych lub medycznych. Taką możliwość mają mieć firmy rozliczające się zarówno na podstawie CIT, jak i PIT.