Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wypłatą dodatku w wysokości 200 zł do emerytury zajmuje się Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jednak to nie tam należy się udać, chcąc otrzymać dodatek do emerytury, a pieniądze z tej instytucji przysługują jedynie wybranym seniorom. Podpowiadamy, kto może ubiegać się o comiesięczny zastrzyk gotówki.
200 zł do emerytury przyznawane jest dożywotnio dla seniorów, którzy służyli w Ochotniczej Straży Pożarnej, Górskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym lub Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym. Poza osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego liczy się również czas czynnej służby w działaniach ratowniczych. Dla kobiet wynosi on 20 lat, a dla mężczyzn 25 lat. Co istotne wystarczy, że udział w akcjach ratowniczych miał miejsce raz w roku.
To nie do ZUS ani do ZER MSWiA musimy się udać z wnioskiem, a do miejskiego lub powiatowego komendanta Straży Pożarnej. W sytuacji, gdy Państwowa Straż Pożarna dysponuje danymi potwierdzającymi bezpośredni udział wnioskodawcy w działaniach ratowniczych, wniosek wystarczy do wydania decyzji. Natomiast w pozostałych przypadkach ścieżka ta wymaga nieco więcej formalności:
Nie wszyscy popierają taką formę dodatku do emerytury. Z komentarzy naszych czytelników można wywnioskować, że najwięcej uwag dotyczy nie tylko kryteriów, przez które jedynie wybrani mogą otrzymać pieniądze, ale i wysokości świadczenia ratowniczego:
Ja doceniając zaangażowanie strażaków z osp, powiem jasno, wyraźnie, bez owijania w bawełnę! 200 ZŁ, to kilkanaście minut bycia posłem, czy innym politykierem! Takie ochłapy wrzucane tylko i wyłącznie ze względów politycznych są uwłaczające godności
To czysty socjalizm z PRL. W takim stanie rzeczy nie opłaca się pracować długo i uczciwie, lepiej kombinować aż państwo DA SOCJAL
W normalnym kraju, gdy ludzie pracują, dostają emerytury i nie potrzebują jeszcze socjali
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina