Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć Polski Ład miał być usprawnieniem i ułatwieniem dla podatników, to na ten moment przynosi on więcej pytań niż odpowiedzi. Rewolucja systemu podatkowego rozpoczęła się już w styczniu, jednak teraz nadchodzą kolejne zmiany. Jak się okazuje, nie ominą one również najstarszych obywateli.
Rząd planuje obniżenie PIT z 17 na 12 proc. w progu podatkowym 120 tys. zł. Zmiana będzie więc dotyczyła wszystkich podatników w skali podatkowej, w tym emerytów i rencistów. Od tej zasady będą jednak pewne wyjątki. Mowa tutaj dokładnie o seniorach, którzy otrzymują świadczenia do 2500 zł brutto. W ich przypadku zmiana ta nie będzie miała wpływu na sytuację finansową, ponieważ osoby te już są zwolnione z obowiązku uiszczenia podatku ze względu na podwyższenie kwoty wolnej od podatku.
Zyskać mogą jedynie seniorzy pobierający świadczenia powyżej tego progu. Nie będą to jednak znaczące kwoty. Oszczędności będą wynosić od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych miesięcznie. Negatywne skutki tej zmiany mogą odczuć jedynie osoby o bardzo wysokich emeryturach, co zaznacza ekspertka PwC Joanna Narkiewicz-Tarłowska w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną:
- Jedynie osoby pobierające bardzo wysokie emerytury, powyżej 16 tys. zł brutto miesięcznie, odczują stratę w porównaniu do 2021 r., lecz i ona będzie mniejsza niż ta, która miałaby miejsce bez korekty Polskiego Ładu.
Wprowadzenie wyższej kwoty wolnej od podatku (30 tys. zł) oraz ulgi dla pracujących seniorów, czyli PIT-0 (85 528 zł) to korzystne rozwiązania dla najstarszych obywateli, którzy wciąż pozostają aktywni zawodowo. Ich przychody do kwoty 115 528 zł rocznie są bowiem zwolnione z podatku.
Skorzystać z niej mogą zarówno osoby, które nie przeszły na emeryturę pomimo osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego jak i te, które zdecydowały się na zawieszenie świadczenia i powrót na rynek pracy. Ministerstwo Finansów chciało ograniczyć ulgę dla pracujących seniorów i zawęzić możliwość korzystania z niej jedynie przez pierwszą grupę. Takich zmian miał domagać się ZUS. Ostatecznie jednak jak poinformował wiceminister finansów Artur Soboń, poprawka ta nie zostanie wprowadzona do Polskiego Ładu:
- Zrezygnowaliśmy natomiast ze zmian w PIT-0 dla seniorów. W tym zakresie uwzględniliśmy postulaty strony społecznej, która chciała, by z ulgi mogli korzystać nie tylko ci, którzy nigdy nie pobierali emerytury, ale również ci, którzy zrezygnowali z jej pobierania
Początkowo z ulgi dla klasy średniej mogli skorzystać jedynie pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę na oraz prowadzące działalność gospodarczą opodatkowane według skali podatkowej, których roczne przychody mieszczą się w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł. Następnie ulga miała zostać rozszerzona o kolejne grupy w tym o emerytów i rencistów, aby zrekompensować im brak możliwości odliczania składki zdrowotnej.
Ostatecznie jednak rząd zapowiedział całkowite zlikwidowanie ulgi dla klasy średniej, choć jak zaznaczył, jeśli rozliczenie z nią okaże się korzystniejsze niż według nowego mechanizmu, to rozliczając PIT za 2022 rok, będzie można z niej skorzystać. Obecnie rekompensatą dla seniorów, na brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej ma być obniżenie stawki PIT.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina