Wcześniejsze emerytury, to nic innego niż emerytury przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Przyczyny mogą być różne. Najgłośniej jest o emeryturach stażowych, czyli takich, które wyliczane są na podstawie lat pracy, a nie wieku pracownika, czy też pracownicy. Od dłuższego czasu postulują o to Związkowcy. Mają własny projekt, który niestety póki co stoi w miejscu. Do Sejmu wpłynął też projekt prezydencki, który zdaje się być swego rodzaju kompromisem. Niedawno premier Morawiecki odniósł się do tej kwestii.
Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Związkowcy walczą o ustanowienie emerytur stażowych już od 2010 roku. Wtedy płynął pierwszy projekt, który został ponownie złożony w 2012 roku. Obie formy nie zyskały uznania w Sejmie. Dopiero w 2021 roku dla Związkowców pojawił się cień nadziei. OPZZ złożył projekt obywatelski z jasnymi postulatami. Wcześniejsza emerytura przysługiwałaby osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 roku, jeśli ich okresy składkowe oraz nieskładkowe wynosiłyby 35 lat w przypadku kobiet i 40 lat dla mężczyzn. Warunek - minimalna wysokość wypłacanego świadczenia nie mogłaby być niższa, niż minimalna emerytura obowiązująca w danym roku. Najnowszy projekt ustawy, czyli ten z 2021 roku trafił do pierwszego czytania. Niestety, póki co prace nad nim ustały.
Projekt prezydencki, to swego rodzaju kompromis. Ponieważ o emerytury stażowe związkowcy dzielnie upominają się od wielu lat, prezydent Andrzej Duda postanowił rozważyć ten pomysł na swoich zasadach. W grudniu 2021 roku przedstawił projekt, który przewiduje przejście na emeryturę stażową po przepracowaniu 39 lat przez kobiety oraz 44 lat przez mężczyzn. Warunkiem uprawniającym do przejścia na wcześniejszą emeryturę jest zebranie kapitału wystarczającego na wypłatę świadczenia w wysokości co najmniej najniższej emerytury. Projekt został skierowany na dalsze obrady. Jeśli wejdzie w życie, to nie wcześniej niż dopiero w 2023 roku.
W maju tego roku premier Morawiecki odniósł się do emerytur stażowych w sekcji Q&A na Facebooku. Zdaniem premiera - najważniejszy jest wiek emerytalny.
Emerytury stażowe to jest postulat związków zawodowych, który oznacza, że można byłoby przejść na emeryturę na przykład po 35 lub 40 latach (pracy)(...) To oznacza, że nasz wiek emerytalny, który dzisiaj jest jednym z najniższych, czy jednym z niższych w Europie, byłby jeszcze niższy. (...) I dlatego chuchamy i dmuchamy na system emerytalny
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina