Więcej ważnych tematów znajdziecie na Gazeta.pl
W czwartek 24 lutego rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Wojna sprawiła, że wiele osób zaczęło bojkotować rosyjskie produkty, a sieci handlowe wycofują je ze sprzedaży.
28 lutego 2022 r. zarząd Super-Pharm Polska podjął decyzję o natychmiastowym wycofaniu ze sprzedaży wszystkich produktów pochodzenia rosyjskiego oraz na licencji rosyjskiej.
Sieć sprzeciwia się wspieraniu biznesu, z którego środki w postaci podatków mogą wspierać cele godzące w podstawowe wartości jak prawa człowieka i życie ludzkie. W wyniku tej decyzji z półek drogerii zostało zdjętych około 80 produktów czterech marek kosmetycznych
- dowiadujemy się z komunikatu prasowego Super-Pharm Polska.
Sieć drogerii Rossmann nie tylko wycofuje rosyjskie produkty ze sprzedaży, lecz także zaoferuje realną pomoc w Ukrainie.
Od ataku Rosji na Ukrainę firma Rossmann włączyła się w pomaganie naszym sąsiadom. W naszym asortymencie jest wiele produktów niezbędnych uchodźcom: środków higieny, pieluch, żywności dla dzieci. Zamierzamy sukcesywnie wspierać nimi organizacje zajmujące się pomocą dla Ukrainy. Na początku marca przekażemy Caritasowi Gliwice produkty o wartości 28 tysięcy złotych. Jesteśmy w trakcie przygotowywania zamówień dla Polskiego Czerwonego Krzyża i Caritas Polska – każda z tych organizacji otrzyma od nas artykuły o wartości 25 tysięcy złotych, ale kwota naszej pomocy może wzrosnąć, w zależności od rozwoju sytuacji. Na prośbę łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego zrezygnowaliśmy z marży na kupione przez urząd artykuły do paczek dla uchodźców. Jeszcze dzisiaj wyślemy bezpośrednio na granicę w Medyce i Dorohusku palety z pieluchami i słoiczkami z jedzeniem dla dzieci. Podobnie jak inne firmy chcemy pomagać. Będziemy na bieżąco reagować na sytuację i dostosowywać nasze działania do skali potrzeb.
- dowiadujemy się z oświadczenia, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych.
Na podobny krok zdecydowała się sieć Kontigo. 28 lutego na Instagramie drogerii pojawił się post, z którego dowiadujemy się, że ze sklepów zostaną wycofane wszystkie produkty pochodzenia rosyjskiego. - Całymi sercami wspieramy naszych wschodnich sąsiadów! - zapewnia sieć. Klienci przyjęli tę wiadomość z entuzjazmem.
Brawo!
Super decyzja!
Brawo, wpadam do Was jutro na zakupy
- czytamy pod postem na Instagramie.