Warszawa. Ksiądz w czasie mszy puścił ukraińską pieśń patriotyczną

Nagranie z kościoła na warszawskich Bielanach udostępnił jeden z wiernych. W czasie mszy w poniedziałek wielkanocny proboszcz przekazał wsparcie Ukraińcom.

 Więcej ważnych tematów znajdziecie na Gazeta.pl

Zobacz wideo Jak może wyglądać dalej wojna w Ukrainie?

W warszawskiej parafii pod wezwaniem błogosławionego Edwarda Detkensa doszło do niespodziewanej sytuacji. Proboszcz ks. Wojciech Drozdowicz wyciągnął nagle głośnik, a następnie puścił z niego ukraiński marsz patriotyczny "Czerwona kalina" i zachęcił wiernych do śpiewania. Wcześniej ksiądz rozdał wiernym kartki z tekstem pieśni.

"Dzięki za wsparcie"

Jeden z parafian nagrał zdarzenie, a film opublikował na swoim Facebooku. Widzimy na nim wiernych z warszawskiego kościoła odśpiewujących pieśń w języku ukraińskim. Film zdobył już dwa tysiące polubień, a udostępniło go ponad sześć tysięcy osób. Co ciekawe, pojawiły się pod nim liczne komentarze w języku ukraińskim.

Dziękujemy!
Dziękuję Bogu za tak przyjaznych sąsiadów!
Dzięki za wsparcie

- czytamy pod postem pana Marka na Facebooku. 

Pink Floyd wspiera Ukrainę

"Czerwona kalina" to ukraińska pieśń patriotyczna z 1914 roku. Jej autorem jest prawdopodobnie poeta Stiepan Czarnecki. W czasie I wojny światowej utwór był hymnem Legionu Ukraińskich Strzelców Siczowych. Na nowo zyskał popularność z powodu inwazji rosyjskiej na Ukrainę w 2022 roku. 

Na początku kwietnia media obiegła informacja o tym, że zespół Pink Floyd opublikował nowy utwór zatytułowany "Hey, Hey, Rise Up!". Piosenka korzysta z "Czerwonej kaliny" w wykonaniu Andrija Chływniuka. - Chcemy podnieść fundusze i morale. Chcemy pokazać nasze wsparcie dla Ukrainy - wyjaśnił wokalista zespołu David Gilmour.

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj:

Więcej o: