16-latka na gruzach swojej szkoły w Charkowie. Ten widok "łamie serce". Uczniowie zatańczyli ostatni taniec

To wzruszające zdjęcie obiegło sieć. Tysiące osób udostępniło je na swoich facebookowych, instagramowych i tweeterowych kontach. Anna Episheva z Toronto opublikowała fotografię swojej siostrzenicy Valerie na tle szkoły, do której chodziła dziewczyna, a raczej tego co z niej zostało. "Byliśmy jak wielka rodzinka" - miała powiedzieć 16-latka.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Jak mogą wyglądać dalsze działania Rosjan? Pytamy eksperta

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa już od 24 lutego. Na skutek bombardowań i najazdu rosyjskich żołnierzy dochodzi zniszczeń terenów zielonych, obszarów przemysłowych oraz pozostałej infrastruktury. Obrazują to zdjęcia umieszczane w sieci przez mieszkańców Ukrainy. Takie jak te dodane przez Annę Epishevę z Toronto są szczególnie poruszające. 

Ciocia udostępniła zdjęcie 16-latki z Charkova wśród ruin zniszczonej szkoły. "Trudno powstrzymać łzy"

16-letnia Valeri długo czekała na ten dzień. Podczas tegorocznego balu maturalnego miała założyć długą, czerwoną suknię, którą wybierała z koleżankami. Niestety jej szkoła również stała się celem rosyjskich sił zbrojnych. Zostały z niej tylko ruiny. 

Mam 16 lat… Uczyłam się w szkole 134 w Charkowie… Miałam w niej wiele przyjaciół, byliśmy jak wielka rodzinka. Razem z dziewczynami wybierałyśmy sukienki i cieszyłyśmy się z tego, jak pięknie będziemy wyglądać na balu maturalnym. Ale przyszła do nas ruska wojna i zrujnowała wszystkie plany, wszystkie chwile, o których tak marzyłyśmy — cytuje nastolatkę ciotka Anna.

Anna Episzewa z Toronto, czyli ciotka 16-latki postanowiła umieścić na swoim Facebooku zdjęcie siostrzenicy, która pozuje w balowej kreacji na tle swojej szkoły lub raczej tego z niej zostało. 

Moja siostrzenica miała w tym roku skończyć szkołę średnią. Ona i jej przyjaciółki zaplanowały imprezę ukończenia szkoły, kupiły sukienki i nie mogły się doczekać wielkiego dnia... Potem przyszli Rosjanie. Jej szkoła została zniszczona 27 lutego 2022 roku. Dziś wróciła do tego, co zostało z jej szkoły (...). Dziękuję Ci, moja droga Valerie za to, że jesteś silna i odważna, jestem z Ciebie taka dumna i bardzo Cię kocham.

Zdjęcie zostało wielokrotnie udostępnione nie tylko na Facebooku, ale również Twitterze i Instagramie. W swoim wpisie odniosła się do niego również Martyna Wojciechowska:

WOJNA NISZCZY ŻYCIE. Cierpią dzieci, ludzie starzy, młodzi tracą młodość… 
 

Ta historia poruszyła wiele osób, co można dostrzec po zamieszczonych komentarzach: 

Trudno powstrzymać łzy...
Widziałam to zdjęcie. Łamie serce
Okrutny to czas... okrutnie smutne te wszystkie historie.. tyle pojedynczych dramatów. Serce pęka
Smutne i rażące swoim kontrastem 

Uczniowie postanowili zatańczyć swój ostatni szkolny taniec

6 czerwca uczniowie szkoły nr 134 w Charkowie zakończyli swoją edukację. Choć budynek został doszczętnie zniszczony przez Rosjan, postanowili zatańczyć z tej okazji tradycyjny taniec. Skomentowała to była wiceminister edukacji Inna Sowsun: 

Dzisiaj, ukraińscy absolwenci w Charkowie powinni radośnie świętować ukończenie edukacji. Zamiast tego tańczyli na dziedzińcu własnej szkoły, która została zniszczona przez rosyjskie wyrzutnie rakiet.

Nagranie, które zostało opublikowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, wykonała telewizja państwowa. Poza tańczącymi uczniami wzrok przykuwa zaparkowany w pobliżu opancerzony transporter oraz grupa ukraińskich żołnierzy. 

Więcej o: