Nałożyłam na nagranie popularny filtr na TikToku. Szybko tego pożałowałam

Żyjemy w czasach, kiedy bardzo łatwo jest schować się za filtrem. Nakładamy go na swoje zdjęcia, relacje na Instagramie czy filmiki. Pytanie brzmi, czy naprawdę tego potrzebujemy? Czy nie warto pokazywać swoje naturalne piękno? W końcu każda z nas na swój sposób jest wyjątkowa.

W social mediach od dłuższego czasu królują filtry. Niektóre zmieniają nam kolor włosów, inne podkręcają tylko kolory, a jeszcze inne totalnie zmieniają nasz wygląd. Często chcemy się po prostu za nimi ukryć, bo mamy gorszy dzień. Problem pojawia się w momencie, kiedy bez tych filtrów nie jesteśmy już w stanie żyć. Z drugiej strony z domu nie wyjdziemy w internetowym filtrze, prawda? W tej sytuacji większość kobiet korzysta z kosmetyków i robi sobie po prostu mocny makijaż. Chcą ukryć to, czego nie akceptują. Zwykle to po prostu niedoskonałości czy przebarwienia. Dziś chcę wam pokazać, że warto kochać siebie w każdej wersji. 

Zobacz wideo Magda Bereda: "Nawet jak się nie maluję, czuję się piękna"

Makijaż powinien podkreślać twoją urodę 

Byłabym hipokrytką, gdybym powiedziała: "Ja się wcale nie maluję". W mojej pracy często jestem dość mocno umalowana. Prowadzę program "Mamy Czas", w którym regularnie rozmawiam z kobietami. I ja i moje gościnie, zanim usiądziemy w studiu, mamy robiony profesjonalny makijaż. Nie dlatego, żeby "stworzyć" nową postać, ale tylko i wyłącznie po to, by podkreślić nasze naturalne piękno. Uwielbiam mieć pięknie zrobiony make-up. Wtedy ludzie od razu inaczej na ciebie patrzą. "Wow, pięknie dziś wyglądasz" - zwykle komentują. Nie sposób się z tym nie zgodzić, bo kiedy masz podkreślone kości policzkowe, podkręcone rzęsy, czy soczyste usta, od razu sama czujesz się znacznie lepiej. Jednak to uczucie powinno nam towarzyszyć nie tylko wtedy, kiedy jesteśmy pomalowane lub kiedy nakładamy jakiś filtr, ale zawsze, gdy patrzymy w lustro. 

brwi Brwi jak po wyjściu z salonu w 5 krokach. Efekt na nawet kilka tygodni

Jesteś piękna, w każdej wersji

Przez lata trenowałam judo. W tamtym okresie praktycznie w ogóle się nie malowałam, bo i tak cały makijaż spłynąłby mi przy pierwszym treningu. Czy akceptowałam wtedy siebie w 100 proc.? Na początku nie. Wydawało mi się, że nie jestem atrakcyjna. To się jednak zmieniło z czasem, kiedy zaczęłam dojrzewać. Pamiętam taki moment, kiedy na jeden z moich treningów przyszedł wtedy mój chłopak, obecnie mąż. Byłam spocona, miałam lekko zdartą twarz, nie wyglądałam jak modelki z Instagrama, ale on wtedy powiedział: "Wow, dobrze dziś wyglądasz!". Wtedy pomyślałam, że chyba zwariował. Później jednak dotarło do mnie, że on dostrzegł we mnie inne piękno. Spojrzałam w lustro i dotarło do mnie, że naprawdę dobrze wyglądam. 

To nie filtr, czy makijaż sprawia, że jesteś piękna. To po prostu Ty, bez zbędnych dodatkówTo nie filtr, czy makijaż sprawia, że jesteś piękna. To po prostu Ty, bez zbędnych dodatków fot. archiwum prywatne

Kojarzycie taki film z Amy Schumer "Jestem taka piękna!". Aktorka wciela się tam w postać Renee Barrett. Kobieta doznaje urazu głowy, w wyniku czego zmienia się jej postrzeganie swojego własnego ciała. Wszystko, co dotąd było źródłem frustracji i kompleksów, teraz jest powodem do zachwytów. We własnych oczach jest seksowna i atrakcyjna. Choć ludzie na początku jej reakcje na swój wygląd traktują z uśmiechem, później zaczynają uważać, że Renee jest po prostu pewna siebie i co najważniejsze kocha siebie. Gdy okazuje się, że uraz głowy nagle nie sprawił, że dziewczyna zmieniła swój wygląd, Renee zrozumiała, że ta miłość do siebie i akceptacja od zawsze była w niej, tylko gdzieś głęboko ukryta. 

Ten filtr podbija TikToka. Ja siebie nie poznałam 

Na TikToku regularnie pojawiają się coraz to nowsze trendy. Czasem są to nowe tańce, czasem wyzwania, a czasem wybije się jaki filtr, którego wszyscy używają. Tak jest i tym razem. Nakładka na nasze wideo nazywa się "bold glamour" i... sprawia, że nie wyglądamy jak my. Na własnym przykładzie chce wam pokazać, jak to wygląda. Na samym początku nagrania możecie zobaczyć, jak wyglądałam dziś w pracy. Później dla lepszego efektu zmyłam cały makijaż, który dziś miałam, żeby następnie nałożyć wcześniej wspomniany filtr. Efekt? Trochę jestem przerażona.

Odkryj swoje piękno

Każda z nas jest piękna i piszę to z pełną odpowiedzialnością. Każda z nas też ma kompleksy, w końcu nie ma ludzi idealnych. Nawet te modelki z pierwszych stron gazet czy gwiazdy na pytanie, czy mają kompleksy, odpowiedzą: "Tak, przecież każdy je ma". Ważne jest, by nie próbować schować się za maską makijażu, czy filtrem w social mediach. To powinien być jedynie dodatek do naszego codziennego życia, a nie całe życie. 

Spójrzcie w lustro i powiedzcie sobie, co wam się w sobie podoba. Ktoś może powiedzieć, muszę nałożyć dziś podkład, bo nienawidzę swoich piegów. A ktoś inny dałby wiele, żeby takie piegi naturalnie mieć. 

Jeśli to czytasz to wiedz, że jesteś wyjątkowa, jesteś piękna i twój wygląd nie ma wpływu na to, kim jesteś! 

Magda Mołek 46-letnia Magda Mołek zachwyca bez makijażu. Trudno oderwać wzrok

Więcej o: