Jednym z kluczowych elementów kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w 2015 roku było wprowadzenie programu 500 plus. Według założeń każdy rodzic, bez względu na swoje dochody, może skorzystać ze wsparcia finansowego państwa – miało to przyczynić się do wzrostu polskiego wskaźnika demograficznego. Mimo to, jak się okazuje, pieniądze to nie wszystko. Poziom dzietności w Polsce wcale nie wzrasta. Tymczasem rząd szykuje się na kolejne zmiany w polityce podatkowej rodzin. Jakie ulgi wprowadzi?
Jakiś czas temu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział nadejście sporych zmian w polityce podatkowej rodzin. Polityka demograficzna stała się głównym tematem dyskusji Grupy Wyszehradzkiej. Jak poinformowała szefowa MRiPS, Marlena Moląg podczas konferencji z ministrami państw V4:
Już w niedługim czasie pan premier Mateusz Morawiecki będzie w polityce podatkowej skierowanej dla rodzin ogłaszał nowe, korzystniejsze rozwiązania. Chcemy zachęcać młodych ludzi do zakładania rodzin
Czy możemy spodziewać się nowych ulg? Wszystko przed nami. Zgodnie ze słowami minister rodziny i polityki społecznej, rząd wciąż działa i pracuje nad tym, aby nowe rozwiązania zachęciły młodych ludzi do zakładania rodzin. Zapewnia przy tym, że póki co ulga prorodzinna i ulga na dziecko wciąż będą obowiązywały, a program 500 plus nie stoi nad przepaścią zagrożenia.
Warto również zauważyć, że Polska nie jest jedynym krajem walczącym ze wskaźnikiem demograficznym. Na Węgrzech wprowadzono wsparcie finansowe dla obywateli na mieszkanie oraz wychowanie dzieci. Jak mówi minister Katalin Novak:
Na Węgrzech mamy taki system pomocy dla rodzin, że gdy młodzi ludzie podejmują decyzje o założeniu rodziny, mogą dostać wsparcie na mieszkanie oraz na wychowanie przyszłych dzieci. Jest jednak jeden warunek, musi być zawarte małżeństwo
Również w Czechach pojawiły się ulgi zachęcające do zakładania rodzin – postawiono na zwiększenie dostępu do placówek przedszkolnych i żłobków. Na Słowacji natomiast w alternatywie do polskiego 500 plus, wprowadzono wsparcie finansowe dla rodziców równe 200 euro.
Choć, według założeń, nowe ulgi są zachętą dla młodych, aby ustabilizowali swoje życie, zakładając rodziny, nie będzie to do końca prostą sprawą. W obliczu obecnej rzeczywistości, młodzi ludzie w większości nie są w stanie zapewnić swojej potencjalnej rodzinie odpowiedniego zaplecza finansowego. Nie stać ich na mieszkania, a niskie dochody nie sprzyjają decyzji o założeniu rodziny. Nie mówiąc już o wykluczeniu komunikacyjnym i problemie braku miejsc w żłobkach i przedszkolach.