Nie wstydzą się przyznać, że gotowanie sprawia im przyjemność, nie traktują go jako uciążliwego obowiązku wobec rodziny, ale jako sposób na sprawienie radości sobie i bliskim, możliwość eksperymentowania, podtrzymywania rodzinnych tradycji. Wspaniale było to zobaczyć na własne oczy. Dla kogoś, kto na co dzień zajmuje się pismem kulinarnym, to znakomite doświadczenie. Kuchnia inspiruje - tradycyjne polskie produkty i dania zyskały w wykonaniu uczestników konkursu nową, współczesną jakość. Kuchnia łączy - ludzie, którzy się nie znali, po dwóch godzinach wspólnego gotowania wymieniali się radami, przepisami, numerami telefonów i mimo zasad konkurencji wpisanych w konkurs pomagali sobie nawzajem. Myślę, że szukając polskiego dania dla Europy, szukamy też wspólnego języka, wspólnych tematów z Europejczykami i że może wcale nie tak daleko nam do Francuzów czy Włochów, którzy godzinami mogą rozprawiać o jedzeniu i traktują rodzimą kuchnię jako dobro narodowe.