Co kręci kobiety? Proszę bardzo zaraz wam powiem - podpytałam koleżanki

To jak dziewczynki? Kto się wam podoba? A zresztą to nieważne, bo zaraz wymienicie jakiegoś Rajana Goslinga czy innego Dżordża Kluneja. Oni się nie liczą, oni są za oceanem, na pewno zresztą wcale ich nie ma, tylko wszystko to mejkap. Ale jak tak chodzicie ulicami, to kto się wam podoba? I na co zwracacie uwagę?

Eleganckie, krągłe dupki w opiętych dżinsach powtarzają się często. Wiem, pytałam. Prowadzę swoje małe obserwacje. Ci o szerokich biodrach słabe mają szanse. Ale może można je jakoś ukryć w szerokich dżinsach - worach? Chyba nieee. Takie wory, niestety, wyglądają najlepiej na eleganckich, krągłych dupkach.

Niektóre dziewczyny kręcą zgrabne łydki, najlepiej wytatuowane. Zgrabne, czyli szczupłe, nie rozrośnięte, jak baleron wieprza. Wytatuowane, ale nie jakieś Legia Pany, czy innym hebrajskim pismem tylko czymś takim z pomysłem. Ładne tatuaże na rozmaitych częściach ciała bardzo kręcą.

Te łydki nas nie kręcą

Włosy na plecach - odpadają. No, to jest totalna masakra, nie znam laski, której podobają się włochate misie z każdej strony. Klata ponoć jeszcze ujdzie, ale plecy? Jazda do salonu na depilację Skoro my możemy, to wy też. Części intymne możecie przystrzyc sobie sami. Tak, tak, nikt nie lubi kiedy loki plączą się między zębami.

Cycki. Niestety, wam zwisać nie mogą, szczególnie, że nie upchniecie ich w żadnym puszapie. Miękkie cycki nawet w marnym (dla was) rozmiarze A są u facetów nie do zaakceptowania. Marsz na siłownię.

Za ładny, niedobrze, bo się nie opędzimy od fanek (chociaż niektóre mówią, że jak widzą ładnego, to myślą o dzieciach), brzydki, też niedobrze, bo estetyka gospodarstwa domowego siada. W razie czego zawsze można poprosić, żeby zapuścił brodę.

Długie palce - wiadomo, zawsze się przydadzą. Do grania na pianinie, gitarze, wydłubywania rzeczy z rozmaitych dziurek....

Uwaga! niektóre kobiety baczną uwagę zwracają na nogawki, a raczej na to, w której się nosi. Niektóre uważają, że po prawej noszą pisowcy, a po lewej - krytyka polityczna. Ten, który nie nosi w żadnej może zostać posądzony o to, że zwija i upycha, albo gorzej - że ma małego. A wtedy z podrywu nici...

Zaczeska - odpada. Podobnie jak łysina. Lepiej zgolić się całkiem na łysą pałę.

Żadna z moim koleżanek nie przepada za kulturystami o rozrośniętych karkach. Dla kogo więc się tak picują te testosteronowe góry mięsa, skoro nie dla nas, kobiet?

[dopisek red.nacz. Uff, nie podała w tekście co - która ;)]

Więcej o: