Lubię mieć ładnie w domu. Niby każdy lubi, tylko jak to zrobić nie mając kasy?
I tak co miesiąc. Bo wolę mieć ładne płyty! I te komiksy też! Kupiłam kilka ładnych plansz od rysowników, tłumaczę sobie, że pomagam artystom i inwestuję w prywatną kolekcję. Tylko nie mówcie mężowi. Bo odkładamy na wakacje. Zawsze odkładamy na wakacje, bo rok bez jakiegoś szalonego wyjazdu to rok stracony.
Jak widać poza zwyczajowymi wydatkami typu kredyt, szkoła, żłobek, parówki z Biedronki, luksusowe towary typu ser na promocji w Lidlu, tanie wino z Gruzji mamy gdzie tracić ten banknot. Szafki poczekają. Udaję, że ich nie widzę, unikam ich, dlatego też często ubrania są takie nieposkładane, na pych dociśnięte i drzwi - krzywe zresztą, bo tak się panu omskło w obliczeniach, a potem zawiaski nie wytrzymały - drzwi owe blokuję starym drewnianym wieszakiem.
Porządne panie domu tak nie robią. Dla uciszenia nerwowego sumienia zaspokajam swoje potrzeby ładności rzeczami drobnymi. I użytecznymi. Oczywiście bardzo chętnie wykupiłabym pół katalogu firmy Koziol , nie pogardziłabym jakimiś pierdółkami od Black and Blum , zawsze ciepło myślę też o skandynawskim dizajnie nie tylko z Ikei. Chociaż trzeba przyznać, że tak, jak w latach 60. w wielu polskich domach było sporo nowoczesnego polskiego dizajnu (bo nie było wyboru, bierzesz pani te zasłonkie, albo cześć), tak teraz przyzwoite wzornictwo przemysłowe w przystępnych cenach oferuje właśnie wspomniana sieć sklepów.
Tymczasem odkreślam dni do kolejnych urodzin i czekam aż ktoś spyta co by mi tu kupić. Dzięki temu weszłam już w posiadanie całkiem jak się okazało niepraktycznych (kto by przypuszczał, że w tej rodzinie się tyle soli , albo - co gorsza - pieprzy?) mikroludzików z przyprawami od Alessi , mam też cztery kubki o godziwej pojemności z Bodum i świetne kwadratowe talerze z krzyżówką, taką prawdziwą, można rozwiązywać, jak komuś się nudzi.
Cieszy oko
To takie drobiazgi na osłodę. Spokojnie. Na horyzoncie majaczy już październik (lato? Jakie znów lato po drodze?!) i okrągła rocznica moich narodzin. Także w wolnych chwilach układam listę w głowie, lada moment udostępnię gościom. Aha, czy wspominałam, że wszyscy jesteście mile widziani na moich urodzinach?
-
Co podnieca Polki, a co studzi pożądanie? Jedna rzecz od lat hamuje ochotę na pieszczoty
-
Ta pikowana kurtka 4F wyprzedaje się ekspresowo! Ciepły i lekki klasyk za 99,99. Hity też w Medicine, Monnari
-
Back to school, back to jesień, back to chandra i zmęczenie. Powrót stresu czas start!MATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Tak będziemy nosić się jesienią. Ubrania w tym kolorze nigdy nie wyjdą z mody. Małgorzata Rozenek już je nosi
-
Ojciec Rydzyk ma kłopoty. Nikt już nie chce oglądać TV Trwam?
- Emerytura seniora jest dużo wyższa niż pensja premiera. Ile wynosi?
- Dzięki kurtce z Aldi nie martwię się o żadną prognozę. Cena? Miło zaskakuje. Niezawodne też w Lidl i 4f
- Te klasyczne botki nadadzą szyku każdej stylizacji. "Mega wygodne". Od 54,99 zł w Renee, CCC, eobuwie
- W tej efektownej sukience zbierzesz mnóstwo komplementów. Top Secret ją wyprzedaje. Podobne w Sinsay i bonprix
- Biegnij do Pepco po tę bluzę znanej marki! Miękka, wygodna, a jej kolor... Podobne w Sinsay, H&M