Foch-story: filigranowe kobietki, czyli nie chcę wyglądać jak dziecko

Jakiś czas temu zostałam poproszona o ubrania dla ciężarnych, o dobór ubrań do lakierków i o ubrania dla drobnej kobitki, która chce wyglądać na swój wiek, a nie jak małolata.

Ciężarówki drogie - nie dostaniecie tego w tym tekście... dostaniecie za to ode mnie i od Dominiki coś innego - proszę o jeszcze chwilę cierpliwości. Jest szansa, że nie urodzicie do tego czasu, a myślę, że fajna niespodzianka Was czeka.

Lakierkowa Gosiu - tak zupełnie szczerze to możesz nosić prawie wszystko do tych butów. No może nie nosiłabym bojówek i dresów, ale poza tym wszystko. Pamiętam, że Twoje są niebieskie - dawaj je do jeansów z lekko podwiniętą nogawką (wywiń na 1-2 cm), do tego koszula biała i jakaś marynarka. Będzie fajnie.

No i zostaje nam jeszcze bardzo filigranowa kobitka Paulina. Nasza dziewczyna, nie lubi butów na obcasach, garsonek, pasków, żakietów i wszystkiego co spina i ogranicza jej ruchy. Mało tego to jeszcze ma wymagania co do kolorów! Pewnie już domyśliłyście się, że jest śliczna? Tak, potwierdzam. Stąd macie moje oficjalne przyzwolenie na dogryzanie jej. Wredne baby do dzieła!

Najprędzej okaże się, że tylko ja jestem wredną babą z internetu, a reszta to anielice. Dobra, skoro już popłakałam to zobaczmy, co tam wygrzebałam dla Pauliny.

Kliknijcie w obrazek, żeby zobaczyć, co wybrałam

Więcej o: