Miss Olgu z dalekiej podróży: pocztówka z Kuala Lumpur
Z jednej strony szkoda, ale z drugiej strony dobrze poznaję Malezję i to też jest super. O problemach z paszportem nie chcę pisać, bo to przykra sprawa, ale wiedzcie, że nasz konsulat w Malezji jest nieoceniony w pomocy. Chciałabym bardzo podziękować za wszystko, co Pan Konsul dla mnie zrobił. Dziękuję też Pan Konsulowi z Indonezji za wsparcie moralne.
Miss Olgu
Nie martwcie się o mnie, wszystko jest pod kontrolą, a ja cieszę się z tego, co mam i co mogę obejrzeć. Poznaję dużo ciekawych osób, o których chciałabym Wam napisać. Luty to na Fochu miesiąc społeczności i to będzie właśnie o takiej malej społeczności podróżników z całego świata.
Wylądowałam w Kuala Lumpur , pojechałam najpierw do miasta, które jest około godziny drogi od lotniska. Podróż do centrum odbyłam autobusem, bilet kosztował 8 ringgitów. Następnie od razu taksówka do Ambasady, a później hotel.
Miss Olgu
Z uwagi na stosunkowo wysoki koszt noclegów mieszkam we wspólnym pokoju z innymi ludźmi. Śpię na piętrowym łóżku na górze, pryczę pode mną zajmuje bardzo sympatyczny student z Iranu, który jest obecnie moim przewodnikiem po mieście. Kolega jest muzułmaninem, ale raczej niepraktykującym. Jak sam powiedział, ludzie powinni być ponad podziałami.
Miss Olgu
Pierwszy wieczór w Kuala Lumpur spędziłam z grupą czterech studentów z Japonii. Chłopcy zabrali mnie na oglądanie Petronas Towers i Menar . Po wycieczce poszliśmy oczywiście na pyszną kolację. Jeden z chłopców mówił po malezyjsku i zamówił nam dania, których nie było w karcie. To były jakieś miksy potraw, nie wiem co jadłam, ale było pyszne. Pierwszy raz w życiu próbowałam żaby i jestem zachwycona smakiem. Co do samych wież, robią wrażenie i rzeczywiście jest to jedna z bardziej niesamowitych budowli, jakie w życiu widziałam. Widziałam również najwyższy budynek świata w Dubaju, ale te wieże podobają mi się bardziej.
Miss Olgu
Miss Olgu
Następnego dnia poznałam miłych kolesi ze Szwecji i właśnie kolegę z Iranu. Obecnie jestem sama, tak ostałam się z całej mojej polskiej ekipy podróżników i doceniam te kontakty, które udaje mi się nawiązać. Na pewno w dużej mierze wynika to z sytuacji, w jakiej się znalazłam, ale daje mi też podstawy do tego, by po powrocie do kraju być bardziej otwartą na nowe znajomości. Człowiek postawiony w pewnej niewygodnej dla niego sytuacji, stara się jakoś do niej dostosować. Ja postanowiłam poznawać nowych ludzi i bardzo się cieszę, że mi się to udaje. Tworzymy swego rodzaju społeczność, która się wspiera i po prostu raźniej jest być w grupie. Dziś padł pomysł, żebyśmy wybrali się w kilka osób wieczorem połazić po mieście. Kolega ze Szwecji powiedział wprost: jak będzie nas więcej, to będzie bezpieczniej . Jestem chętna na takie łażenie, tym bardziej, że jestem jedyną dziewczyną i sama bym się nie zdecydowała na nocny wypad.
Miss Olgu
Gdy to piszę, czekamy już tylko, aż skończą się obchody ostatniego dnia chińskiego Nowego Roku. Na ulicach jest bardzo dużo ludzi, wszędzie słychać gongi, petardy i śpiewy. Nie ukrywam, że jest to trochę męczące i pęka mi głowa od tego hałasu, ale co kraj to obyczaj i szanuję tutejszą tradycję. Ciekawa jestem, czy Wy będąc gdzieś poza domem też chętniej nawiązujecie kontakty z innymi, czy może jesteście bardziej wycofani i wolicie przebywać sami, ewentualnie z kimś bliskim?
P.S. Czytam Wasze komentarze, chociaż nie odpowiadam. Nadgonię to po powrocie do kraju. Obiecuję!
-
Wsyp do miski, zalej wodą i zanurz stopy. Będą odżywione jak nigdy
-
Spodnie Grażyny Torbickiej "to szał sezonu". Idealne dla kobiet po 60-tce
-
Ta kobieta ma nietypową pasję. "To jest bardzo wciągająca dyscyplina"MATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Jak dziś wygląda Rafał Szołtysik z "Mam talent"? Kompletnie się zmienił
-
Zapomnij o denerwującym problemie. Rozprawi się z nim gąbka do naczyń
- Nagrała, jak turyści "rezerwują" hotelowe leżaki. "Wstydzę się za nich"
- Połącz składniki i nałóż na powieki. Domowa odżywka do rzęs je wydłuży
- Michał Wiśniewski omija polskie prawo? Rejestruje nietypowe imiona
- Wysp pieprz do pralki. Ubrania będą wyglądały jak nowe
- Jak Foremniak dba o sylwetkę? Sięga po napój. "Działa rewelacyjnie"