Czego naprawdę słuchają Polacy - najpopularniejsi wykonawcy według Spotify

Tydzień temu natknęłam się w internecie na straszliwą mapkę, która miała odzwierciedlać muzyczne upodobania Polaków (z podziałem na województwa): tu IRA, tam Piasek, ówdzie Boys i Akcent. Autorzy sugerowali, że opierają się na danych ze Spotify. Na szczęście było to jedno z wielu internetowych oszustw - nam Spotify udostępniło prawdziwe dane! I nie jest tak źle!

Na początek mapka, która sprawiła, że w tłusty czwartek omal nie zadławiłam się pączkiem. Magazyn Lineout opublikował ją na swoim profilu na Facebooku i napędził mi tęgiego stracha:

www.facebook.com/Lineoutpl

Łzy same napłynęły mi do oczu, wyłam jak Wilki, a potem wpadłam oczywiście w Comę. Ale Edyta Górniak? Piotr Rubik? Virgin? To jacyś badacze dawnych dekad słuchają chyba, bo kto jeszcze pamięta o Kombi i De Mono oprócz kolekcjonerów staroci i archeologów codzienności? Na szczęście szybka wymiana maili z miłymi ludźmi ze Spotify pozwoliła wyjaśnić sprawę: ta grafika, to tylko uroczy internetowy fake . I nawiązanie do tej (także zmyślonej) mapy Stanów Zjednoczonych .

Zaraz za kolosalnym uczuciem ulgi nadeszła nieposkromiona ciekawość i pytanie: czego NAPRAWDĘ słuchają moi drodzy rodacy via Spotify ? Chwilę trwało zebranie aktualnych danych i przeanalizowanie ich wedle klucza poszczególnych województw, ale już wiemy! I wygląda to całkiem dobrze.

Spotify.com

Eminem - jak cię mogę, Imagine Dragons - całkiem spoko, zaś Arctic Monkeys sama słucham (nieprzerwanie od września - co za świetna, świetna płyta!), więc szczerą prawdę pokazuje nasza mapka! Infografika prezentuje wykonawców, którzy zanotowali największą liczbę odsłuchań w Spotify (dane za luty 2014) w poszczególnych województwach. Z dodatkowych informacji, które udało nam się uzyskać wynika, że jeśli chodzi o polskie zespoły, w każdym z województw najpopularniejszy był Happysad . W większości województw o drugie miejsce walczyli: Dawid Podsiadło (drugi w siedmiu województwach) oraz trio BOKKA (trzy województwa). Nie jest to więc jakiś straszny dramat (BOKKA cieszy, Happysad jakby mniej), choć moje zdanie na temat muzycznych gustów Polaków jest dość kiepskie. Najlepszy dowód, że dałam się nabrać na tę fałszywą grafikę...

W lutym słuchałam głównie Pablopavo , którego wielbię, sławię i uważam za jednego z najważniejszych współczesnych poetów - na dodatek szalenie utalentowanego muzycznie i obdarzonego charyzmą. Na koniec więc piosenka w sam raz już na wiosenne marcowanie. Bo już wyłażą z piwnic koty, wyłażą z ciemności dni ! A czego Wy słuchacie?

Więcej o: