Seks w małym mieście odc. 7: słownik erotyczny z Brwinowa

Pęto i buła pasują do siebie, a kizia-mizia i pieszczoszek? Jakich słów używać mówiąc o narządach intymnych - żeby nie było zbyt zimno-medycznie, ani zbyt wulgarnie? Dziewczyny z Seksu w małym mieście przepytały mieszkańców Brwinowa!
Zobacz wideo

Tym razem wybrałyśmy się do Brwinowa, aby sprawdzić czy Polacy potrafią rozmawiać bez wstydu i negatywnych emocji o swoich... genitaliach. To niesamowite, że w języku polskim istnieją jedynie medyczne i wulgarne określenia narządów, które powinny przecież kojarzyć się głównie z przyjemnością. Weźmy na przykład taki srom, krocze czy prącie - no nie da się tych słów używać w sypialni, bo przecież od razu się wszystkiego odechciewa!

Jak się jednak okazuje Polak potrafi. Jesteśmy niezwykle pomysłowym narodem, o czym można się przekonać oglądając film. Radosna i nieskrępowana słowotwórczość mieszkańców Brwinowa rozbawiła nas do łez, a przy okazji wzbogaciłyśmy nasze słownictwo o parę nowych wyrazów.

Femmera w Brwinowie

Więcej o: