Laska w służbie ludzkości
Do przyjemności. I relaksu. Zabawy. Seksu. Jako gra wstępna lub jako gra ostatnia, na dobranoc. Jako dowód całkowitego oddania (to ta "z połykiem") albo wprost przeciwnie. Może być też w zastępstwie, kiedy nie da się "z wsadem". Tak? Doprawdy? Otóż niekoniecznie. Byłam kiedyś na imprezie, babskiej oczywiście, i na tej imprezie zeszło na robienie lasek (chodzi mi o seks oralny, ale to takie nudne określenie). Ot, taki modny temat. I jakże kontrowersyjny. Dziewczyny lubią sobie o robieniu laski poplotkować.
Każda jest mistrzynią Każda jest mistrzynią
Każda jest mistrzynią
Zaczęło się niewinnie - która lubi, a która nie przepada? A jeśli lubi, to dlaczego i jak nie lubi, to też. Kiedy lepiej possać, a kiedy trochę podgryźć. I czy z obrzezanym jest lepiej czy gorzej. Takie tam normalne kobiet o życiu rozmowy. Aż któraś wypaliła, że ona lubi robić laskę, bo dzięki dobrze zrobionej laseczce może mieć wszystko, co chce. "Jak kto?" - krzyknął chór przerażonych kobiet. "Normalnie" - odpowiedziała ona.
"Ważne, żeby on stał pod ścianą, a ja przed nim na kolanach. Żeby mógł mnie za włosy złapać w amoku. Jak dziwkę tanią. Oni to bardzo lubią. To złudne poczucie władzy. I że kobieta taka uległa. I że na kolanach. I że niby zrobi wszystko, na co ONI będą mieli ochotę".
"A ty na to ochotę masz?" - pytał dalej chór przerażonych kobiet. "Ja? Ja mam ochotę na nową torbę znanej marki. Albo tamte buty, co je wam wcześniej pokazywałam. A może ten płaszczyk byłby lepszy? Sama nie wiem".
"I jak to, jak to tak? Jak to robisz?" - zbielałymi wargami pytał dalej chór, bo jednak był ciekawy, a gdzieś w tyle czaszki tliło się, że na tylu sukienkach można było zaoszczędzić. "Normalnie. Robię, co jest do zrobienia, trochę się staram, bo dlaczego by nie, robota powinna być zrobiona dobrze, jeśli mam żądać zapłaty, a potem, jak już się przytulamy i znów udajemy, że jest równouprawnienie i jesteśmy partnerami, opowiadam ostrożnie o swoich zwyczajnych, materialnych marzeniach. Na ogół dosyć szybko się materializują. Nie wiem, może jestem w tym dobra? Wiecie, oni lubią te swoje laski. I za dobrze obciągniętego druta wiele potrafią dać".
Och, jakie to straszne! Och, ja nigdy w życiu! Seks to zabawa, a nie załatwianie pokrętnych interesów. To bliskość, czułość, miłość i partnerstwo. Bezinteresowne. Tak, oczywiście. To takie podłe, takie obrzydliwe. Wtem! "Czy ja czasem nie chodzę do łóżka po to, żeby się pogodzić? Taki seks na zgodę, na uniknięcie cichych dni" . To nie jest interes? Czy ja czasem nie uprawiam seksu, bo chcę mieć spokój? Bo lepszy szybki numerek niż marudzący mi nad uchem przez cały wieczór, "bo nie zmyła kubka od herbaty" facet? Czy ja czasem się nie bzykam, żeby on nie bzykał innych? Czy ja czasem się nie pieprzę, żeby sobie ulżyć po kręcącym filmie z Goslingiem czy innym Fassbenderem? Czy ja czasem się nie kocham, bo to mój jedyny i ulubiony sport i każda spalona kaloria ma znaczenie? Czy ja czasem nie, bo sąsiedzi za ścianą robiąc to ryczą jak zarzynane świnie, a ja przecież nie chcę czuć się gorsza? Nie, ja nigdy. Ja tylko z miłości i namiętności.
A Wy? Dlaczego się kochacie? I czy lubicie robić laskę? Tylko szczerze. Jak kobieta kobiecie. Albo facet.
-
Pamiętacie Jolę Rutowicz? Dziś zwyciężczyni "Big Brothera" ma 37 lat i wygląda zupełnie inaczej
-
Ci seniorzy dostaną dożywotnio 200 złotych do emerytury. Trzeba złożyć wniosek, ale nie w ZUS
-
Justyna Steczkowska zachwyca figurą w stroju kąpielowym. "Chciałabym tak wyglądać w wieku 50 lat"
-
Doda w odważnej sukience, która odsłoniła jej figurę. Fanka: "Przesadzasz!"
-
Pamiętacie Cleo z "X-Factor"? Wokalistka odpadła na etapie castingów. "Dusisz się w tej piosence"
- Jak sprać truskawki? Najlepsze sposoby na plamy z truskawek
- Ten banalny trik za grosze odmieni zapach twojej łazienki. Efekt cię zaskoczy!
- Strój kąpielowy Nataszy Urbańskiej za 1160 zł to hit lata 2022! Wygląda jak "bogini". Podobne za 39,99 zł
- Jak dbać o drewnianą podłogę? Ten domowy trik jest genialny! Zastąpi drogie środki chemiczne
- Hit w Pepco! Ten modny top na lato to prawdziwa perełka cenowa! Kosztuje tylko 12 zł. Podobny w Sinsay