Make Life Harder na Fochu o mężczyznach naszych marzeń

Rodzajów mężczyzn jest tyle, ile rodzajów sera. Pleśniowy, topiony, gouda i oczywiście morski. No i tylżycki. I parmezan. I naturalnie feta. Jak się w tym wszystkim połapać?

Z jakim serem zrobić grzanki, a jaki skroić do sałatki? Podobne pytania zadaje sobie kobieta szukając odpowiedniego mężczyzny, aby zetrzeć go na tarce życia.

Jeszcze do niedawna mężczyźni dzielili się na wysokich i niskich. Poza tym wszyscy byli tacy sami: lubili piwo, telewizję i wbijać gwoździe młotkiem. Niestety od czasu, kiedy pierwszy koleś ogolił się pod pachami wszystko się zmieniło i dziś rodzajów mężczyzn jest więcej niż odmian błękitnego roqueforta. Ale spokojnie, poniżej prezentujemy najpopularniejsze typy współczesnych mężczyzn, dzięki którym dobierzecie się jak dwa plasterki od Hochlanda.

Metroseksualny - typ można poznać po zadbanych paznokciach, czystej cerze i świeżym balejażu, ale przede wszystkim po tym, że po godzinie rozmowy nadal nie wiesz, czy rozmawiasz z kolesiem czy laską. Dodatkowym elementem wyróżniającym mogą być białe rurki i matowe pantofle. Kiedy już dasz się zaprosić na organiczny koktajl z zielonej herbaty i roszponki twoją uwagę przykuje fakt, że Liwiusz dłonie ma gładkie niczym Atlantyk po burzy. Niech nie zniechęci cię fakt, że wysoki śmiech Liwiusza będzie zwracał na was uwagę ludzi, psów i wszystkich kanarków w okolicy. Po bliższym poznaniu Liwek okaże się świetnym rozmówcą, godzinami będzie słuchał twoich pełnych emocji opowieści o konfliktach z koleżankami w pracy i zgubionej apaszce. Po dwóch latach związku zaczną się pierwsze problemy. Ze względu na to, że Liwiusz całymi dniami będzie okupował łazienkę, coraz częściej będziesz musiała korzystać z toalety sąsiadów. Po drugie będziesz już miała dość histerycznych awantur o to, że rzekomo zużywasz cały peeling do ciała. Niestety wasz związek skończy się w momencie, kiedy Liwiusz przesadzi z ilością płynu do kąpieli i po kilku godzinach walki z żywiołem utopicie się w pianie. Waszej śmierci towarzyszyć będą morskie minerały i intensywny zapach lawendy.

Mężczyźni metroseksualni przy wykwintnym śniadaniu (Fot. Make Life Harder)Mężczyźni metroseksualni przy wykwintnym śniadaniu (Fot. Make Life Harder) Mężczyźni metroseksualni przy wykwintnym śniadaniu (Fot. Make Life Harder) Mężczyźni metroseksualni przy wykwintnym śniadaniu (Fot. Make Life Harder)

Januszoseksualny - typ można poznać po za szerokich dżinsach, polarze i lekkim zapaszku bitek wołowych. Jest spora szansa, że pierwszym słowem jakie od niego usłyszysz będzie: siema! Janusz lubi skoki, lubi Justynę Kowalczyk, ale ponad wszystko lubi piłeczkę. Nie zdziw się zatem, kiedy na pierwszą randkę zaprosi cię do swojego ulubionego pubu na mecz Śląska z Cracovią. Twoją uwagę zwróci fakt, że będzie szarmancki i chętnie zapłaci za paluszki i twoje piwo z sokiem. Wbrew powierzchowności gluta Janusz jest bardzo konkretny. Potrafi naprawić samochód, ulepić kołduny i sprawdzić pogodę na telegazecie. Instynktownie wyczuwa, w którym sklepie jest promocja. W miłości Janusz jest czuły niczym kredens. Nie rozróżnia emocji, nie wie, co czuje, nie wie, co ty czujesz i w ogóle ma to wszystko w dupie. Z czasem zacznie cię drażnić to, że Janusz godzinami potrafi patrzeć w ścianę i się nie odzywać. Mimo to nadal bardzo imponować ci będą jego owłosione ramiona, o których wiesz, że pod warstewką tłuszczu skrywają ogromną siłę i są wytrzymałe na ból. Niestety któregoś dnia przecenisz poczucie humoru Janusza i postanowisz wprowadzić odrobinę zabawy do waszego nudnego życia. Zajdziesz go od tyłu i przestraszysz. Spłoszony Janusz sprzeda ci z baśki tak mocno, że obudzisz się tydzień później w grobie.

Typowi mężczyźni januszoseksualni (Fot. Make Life Harder)Typowi mężczyźni januszoseksualni (Fot. Make Life Harder) Typowi mężczyźni januszoseksualni (Fot. Make Life Harder) Typowi mężczyźni januszoseksualni (Fot. Make Life Harder)

Drwaloseksualny - egzotyczna mieszanka dwóch powyższych typów. Typ ten w głębi duszy jest metroseksualny, ale dobrze wie, że to jest temat sprzed 10 lat, więc za wszelką cenę próbuje udawać, że ma na to wyjebane. Zasadniczo takiego pacjenta rozpoznajemy po brodzie, koszuli w kratę, przetartych dżinsach i tatuażach. Z daleka wygląda jakby właśnie skończył zmianę w tartaku, ale z bliska widać, że dopiero co wyszedł ze spa. Urzeknie cię w nim jego pasja do ukulele i swoboda z jaką porusza się w iTunes. Zdziwi cię natomiast fakt, że pomimo tego, że ma na imię Zbyszek poprosi cię abyś mówiła mu Dave. Przez pierwsze lata związku będziecie bardzo szczęśliwi. Czas upłynie ci głównie na słuchanie długich opowieści Dave'a o tym, jaki jest zajebisty i męski. W trakcie wyjazdu za miasto Dave postanowi ugruntować swój status prawdziwego mężczyzny i w trakcie brawurowego zbierania szyszek na ognisko wywróci się i śmiertelnie poharata się o krzaczek jagód. Jego nadjedzone przez wilki zwłoki znajdujesz dopiero rano. Pomimo braku twarzy nadal będzie wyglądał zajebiście.

Stylizacja 'na Hiszpana' (Fot. Make Life Harder)Stylizacja "na Hiszpana" (Fot. Make Life Harder) Stylizacja "na Hiszpana" (Fot. Make Life Harder) Stylizacja "na Hiszpana" (Fot. Make Life Harder)

Make Life Harder , czyli Maciej i Lucjan - samozwańczy eksperci zajmujący się złożoną problematyką lifestyle'u, mody i urody oraz mniej istotnymi zagadnieniami społeczno-egzystencjalnymi, takimi jak religia, polityka, przemijanie i śmierć. Ze względu na nieprzerwane pasmo spektakularnych sukcesów, zwani Jolą Rutowicz polskiej blogosfery. Są nieustającym rozczarowaniem dla swoich rodziców, nauczycieli i przyjaciół, a przede wszystkim dla samych siebie. Urodzeni i wychowani w Gdańsku, a konkretnie w Polsce.

Utrudnij sobie życie z Make Life Harder (Fot. Make Life Harder)Utrudnij sobie życie z Make Life Harder (Fot. Make Life Harder) Utrudnij sobie życie z Make Life Harder (Fot. Make Life Harder) Utrudnij sobie życie z Make Life Harder (Fot. Make Life Harder)

Już 17 lutego ukaże się książka "Make Life Harder", czyli 270 stron o tym, jak się zachowywać na rynku, co robić z rękoma w windzie, gdzie siadać na dworcu i jak wychodzić z psem, żeby to wszystko miało ręce i nogi. Słowem - przewodnik po życiu.

Więcej o: