*Polityka*
Pomimo wieszczenia (#wyroczniadelficka) nie doszło w tym tygodniu do emigrecji. Grecja nadal pozostaje w Unii. Unia nadal pozostaje na swoim stanowisku. Co będzie: Hellada czy hell?
Rosja . Rozpocznie się tutaj - w mieście Ufa - szczyt państw rozwijających się. Organizator jeszcze przed jego rozpoczęciem zademonstrował, jak należy się rozwijać, rozwijając w mieście mnóstwo banerów. Pokryły one szpetne elewacje miejskich budynków (#ufa?afuj!).
VADIM BRAYDOV / AP
Nie milkną echa afery podsłuchowej. Tym razem słuszność sentencji "In vino veritas" potwierdzali Aleksander Kwaśniewski i Ryszard Kalisz. Co prawda nie wino tam pito (i nie pitę jedzono), a inny alkohol, zaś ile było prawdy w onym trudno oszacować, albowiem były prezydent raczył wyrazić opinię, że trzy najbardziej zdemoralizowane instytucje w Polsce to: prokuratura, służby specjalne i telewizja publiczna . A przecież każdy wie, że palmę pierwszeństwa mają w tej kwestii politycy. Czyżby nie wspomniał przez skromność? Aleksander Skromny i Ryszard Wylewny (ale nie za kołnierz, oj nie za kołnierz). Ten drugi swoją wylewnością omal nie przyprawił o wylew co PO ważniejszych.
Oczywiście za słuchowisko odpowiedzialny był niepokorny dziennikarz śledczy Cezary "Trotyl" Gmyz . Nie wiem tylko czy nie powinien rozpatrzyć zmiany pseudonimu? Trafniejszym (bo zdecydowanie operacyjnym) byłby dla niego jednak "Tasiemiec" (uzbrojony, oczywiście, że uzbrojony... I niebezpieczny, tak, tak - dla samego siebie).
Poseł Palikot (#januszpolityki) zapuścił brodę, by przybrać wygląd mędrca. Zadziałało! Natychmiast bowiem wymyślił... koło! Tak! I to nie byle jakie koło. Koło wyborcze. Przerażonych wyborców uspokajam - nie będziecie nim łamani. Wręcz przeciwnie - będzie ono łamaniu zapobiegać. Od teraz wyborcy nad kartami do głosowania nie będą musieli sobie łamać głowy (bo czeka ich jej zawrót), tylko urządzą sobie "Koło fortuny". Koło zapobiegnie też naruszaniu zasad pierwszeństwa (takie wyborcze rondo). Otóż nazwiska kandydatów na listach do głosowania będą ułożone w kształt ... koła!. Dzięki temu nie będzie sugestii, kto tu pierwszy, więc tego trzeba wybrać, bo nie będzie jedynek. Nie będzie jedynek? To my zlikwidujemy gimnazja - zadeklarowało PIS (#aco!).
Palikot AG
fot. AG
Skoro o PIS mowa, to w tym tygodniu odbyła się konwencja tej partii. Beata Szydło, która dała się już poznać jako ekspertka od worków, ujawniła, gdzie jest wór z pieniędzmi. Tu niestety doszło do różnicy zdań, pomiędzy nią a posłem Gowinem, a dotyczącej kwestii, jak dużo jest VAT w tym worku. Chyba napoili go winem - pokiwała z politowaniem głową kandydatka na premiera i zasugerowała posłowi użycie liszydła (#szachmatma).
W ramach konwencji przyjęto też kilka spektakularnych i nowatorskich projektów. Jednym z ciekawszych jest ten, który zakłada badanie moczu u sędziów. Ma to umożliwić sprawdzenie, czy nie olewają oni prawa. Oraz wskazać ich ewentualnych moczodawców. Innym ciekawym projektem jest też ten rozszerzający uprawnienia CBA o stosowanie pokus i zachowania prowokacyjne. Zapewne zmianie ulegnie też nazwa biura na CBU, czyli Centralne Biuro Uwodzenia (#iniewódźnasnapokuszenie).
*Muzyka*
Wiadomość z pogranicza polityki i muzyki. Być jak David Guetta - Janusz Korwin Mikke, którego nikt nie podejrzewałby o bycie fanem Guetty, postanowił, w stylu swojego idola, wykonać w parlamencie europejskim utwór "Ein Ticket" (#eine_liebe_und_ein_ticket).
kolaż: Mężczyzna Inaczej kolaż: Mężczyzna Inaczej
kolaż: Mężczyzna Inaczej
*Literatura*
Twardziel rodzimej (nie mylić z rodzinną) literatury Szczepan Twardoch rozpoczął prace nad nową książką. Jej bohaterem będzie mer Sedes , sprawujący władzę w niedużym francuskim miasteczku o urokliwej nazwie Chalette. Główny wątkiem powieść ma być walka polityczna o następną kadencję z panoszącym się w miescie kandydatem opozycji, Teodorem de Coupage. Krytycy (#tentyptakma) już twierdzą, że powieść, o oczywistym tytule: "Mer Sedes" będzie do dupy.
Szczepan Twardoch z Mercedesem Radoslaw Kazmierczak
fot. Radoslaw Kazmierczak
*Obyczaje*
Na zachodzie następuje powrót do natury, co cieszy szczególnie nasz kraj, który od zawsze optował za naturalnymi rozwiązaniami (takimi jak naturalne poczęcie, a nie in vitro - brama do piekieł i wymuszony onanizm). Powrót ów polega na zaprzestaniu golenia pach przez kobiety . Należy się cieszyć (#ubawpopachy), nie należy się czesać.
*Kultura*
W jednym z warszawskich tramwajów miało miejsce nietypowe (bo nietypowe miejsce) przedstawienie "Tramwaj zwany pobłażaniem". Grający główne role poszli na całość, była akcja, były emocje, były namiętności. Publiczność przyjęła przedstawienie obojętnie.
Scena z bójki w warszawskim tramwaju Screen z wideo na portalu YouTube.com
Screen z wideo na portalu YouTube.com
Policja, zainspirowana tym wydarzeniem, zapowiada wystawienie własnej sztuki, z częścią oryginalnej obsady, pod tytułem "Żandarm znany z połajanek". Przedstawienie ma się odbyć w pomieszczeniach policji.
*Wychowanie (do życia w małżeństwie)*
Fronda opublikowała w swoim serwisie zbiory porad dla kobiet i mężczyzn pod tytułem (odpowiednio): "Jak przypodobać się żonie" i "Jak przypodobać się mężowi" . Porady dla mężczyzn opatrzono dodatkowo opisem "konkretne", bo mężczyźni, jak można przeczytać w poradach dla kobiet, potrzebują konkretów. Oba poradniki czyta się z zapartym tchem i szeroko otwartymi oczami (pamiętajcie o ocieraniu śliny).
Mnie szczególnie na wyobraźnię podziałały dwie rady, po jednej z każdego poradnika. Zacznę od tej z poradnika dla mężczyzn tj. "Kup jej od czasu do czasu ulubioną książkę" . Przeczytawszy ją zobaczyłem męża wręczającego żonie książkę "Wichrowe wzgórza", którą ona z radością stawia na półce przy pozostałych egzemplarzach "Wichrowych wzgórz".
Czytając zaś poradę dla kobiet "Jeśli wcale nie gotujesz, ugotuj mu cokolwiek. Będzie miał się czym chwalić w pracy" , wyobraziłem sobie mający miejsce na drugi dzień, w pracy, dialog:
- Żona ugotowała mi wczoraj jajka.
- Stary! Jest się czym chwalić - przeżyłeś!
Tuszę, że i wy przeżyliście tę porcję wiadomości.
