Foch.pl Foch.pl
Foch.pl
Pięć naszych dzielnych redaktorek ćwiczy skalpel już od ponad dwóch tygodni . O efektach opowiemy niebawem, a tymczasem zainspirowane tym, co piszą dziewczyny, które dołączyły tłumnie do naszej grupy wsparcia na Facebooku chcemy opowiedzieć o powodach, które popychają nas/was w objęcia Chodakowskiej i zielonych koktajli*. Dziewczyny ćwiczą z nami, bo:
1. Przeszkadza im wzrost wagi np. po ciąży
Zbyt duża waga to podstawowa i oczywista przyczyna, która skłania dziewczyny do wzmożonych ćwiczeń. Jedne mówią, że mają za dużo o 5 kilogramów, inne, że o 20. Przyczyny nadmiaru bywają różne: ciąża , pogarszający się z wiekiem metabolizm lub problemy zdrowotne (np. tarczyca ).
Mam do zrzucenia ze 20 kilo. Nadwaga spowodowana brakiem ruchu, upartą tarczycą i lekami antydepresyjnymi. I tak w ciągu roku zrobiło się mnie o 1/3 więcej. Nie nadążam z wymienianiem garderoby.**
2. Mają ważne życiowe plany np. ślub
Niektóre życiowe plany wymagają zdaniem dziewczyn radykalnych kroków w kierunku poprawy sylwetki. Czasem jest to planowany ślub , kiedy indziej wyjazd na egzotyczne wakacje z mnóstwem plażowania.
10 zbędnych kg a za pół roku ślub... Koniec z wymówkami!
3. Wkurza je, że trudniej dobrać sobie ciuchy
Może niektórzy uznają to za błahą motywację, ale w wypowiedziach dziewczyn ten motyw powtarza się często i nie zamierzamy go lekceważyć.
Wkurza mnie, że kiedyś szłam do sklepu i chwytałam wszystko co chciałam: wycięte sukienki, obcisłe jeansy, krótkie ramoneski. Teraz muszę myśleć jak strateg: nie nałożę krótkiej bluzki, bo wylezie mi brzuch, sukienka musi być taliowana, spodnie luźniejsze, bo się nie dopinam, krótka kurtka jeszcze bardziej podkreśla brzuch. Przez to biorę ubrania, które są okej, ale nie czuję się tak fajnie, nie czuję tej swobody - z wielu rzeczy ze smutkiem muszę zrezygnować...
foch.pl/fot. Unsplash.com foch.pl/fot. Unsplash.com
foch.pl/fot. Unsplash.com
4. Liczą na lepsze samopoczucie dzięki systematycznemu ruchowi
Czasem nie chodzi o zbicie wagi, która jest OK tylko o to, by lepiej poczuć się we własnym ciele i być bardziej sprawną.
Nie chodzi mi o to, aby zrzucić kilogramy, bardziej o ujędrnienie ciała i wysmuklenie go oraz o lepsze samopoczucie. Dużo pracuje przed komputerem i mam też dużo stresu w pracy, a sport jest dla mnie wspaniałą odskocznią. Lubię sama ze sobą walczyć o każde powtórzenie lub jeden kilometr więcej...
5. Inwestują w swoje zdrowie
Aspekt zdrowotny przewija się w wypowiedziach dziewczyn często. Nie chodzi tylko o szeroko pojęty "zdrowy tryb życia", ale też aktywne przeciwdziałanie negatywnym skutkom siedzącej pracy czy dolegliwości pojawiających się z wiekiem.
Zaczęłam dla siebie, chodziło o wzmocnienie brzucha i pleców, bo bardzo mi już dokuczał odcinek lędźwiowy kręgosłupa. Na kilka miesięcy musiałam pożegnać szpilki, bo z bólu nie byłam w stanie w nich chodzić. Doszło do tego, że bałam się kichnąć czy zakasłać... Nie od razu były to ćwiczenia z Ewą. Do treningów dołączyłam rozsądną dietę - produkty pełnoziarniste, więcej zielonego na talerzu. I co? Fajne - dzieci widzą i biorą przykład. Syn (6 lat) po swojemu, ale ćwiczy, zasmakował w pieczywie z ziarnami, sam z siebie proponuje zrobienie kanapki z rzeżuchą czy sałatki że szpinakiem! Inwestycja we mnie okazała się też sposobem na wyrabianie zdrowych nawyków u dzieci.
6. W grupie raźniej!
Czasem samemu trudno się zmotywować, a jak się skrzyknie kilka (lub kilkaset jak w naszej grupie) fajnych babek, to łatwiej się zmusić do wysiłku i systematyczności. Życzliwość i kibicowanie innych tez się przydają!
Gdy czytałam o tym wyzwaniu, pomyślałam: w grupie łatwiej. Właściwie jestem osobą aktywną fizycznie, jednak chciałabym ujędrnić swoje ciało, trochę zrzucić i spróbować nowej aktywności. Od miesiąca wznowiłam treningi biegowe i myślę, że gimnastyka Chodakowskiej wzmocni mnie, moją siłę biegową. Jestem w grupie kilka dni i dobrze się z Wami czuję, gdy czytam o małych zwycięstwach, Wasze porady, czuję się zmotywowana.
No to ćwiczymy dalej! Wyzwanie Focha trwa!
*Abstrahując od tego, czy Chodakowska i aktualnie modna restrykcyjna dieta to najlepszy pomysł na zdrowie, dobre samopoczucie i trwałe efekty.
**Wszystkie cytaty pochodzą z wypowiedzi członkiń naszej grupy na Facebooku. Dziękujemy, laseczki :***