Jak farbować włosy w domu, żeby ich nie zniszczyć?

Farbowanie włosów nie jest trudne, jeśli będziemy trzymać się kilku zasad. Pamiętajmy o tym, że pasma, które poddajemy koloryzacji, trzeba najpierw odżywić, a po zabiegu szczególnie dbać o ich kondycję. Jak postępować, by nie zniszczyć włosów farbowaniem?

Odżywienie

Pierwszym krokiem udanego farbowania jest odpowiednie odżywienie włosów. To szczególnie istotne w przypadku osób, które chętnie sięgają po koloryzacje i ich pasma są już nadwyrężone. Na pewno skutecznie pomogą w tym zabiegi olejowania i miodowania.

Dobrze sprawdzi się też uzupełnianie pielęgnacji o kreatynę, która znajduje się w specjalnych płynach do stosowania jako dodatek do szamponu lub odżywki. Kreatyna jest jednym z podstawowych budulców włosów. Gdy jej brakuje, pukle się puszą, łamią i tracą blask. Oprócz tego przed farbowaniem co tydzień nakładaj na głowę maskę najlepiej taką zawierająca tak zwane humektanty, które odżywiają i nawilżają włosy. Jeśli planujesz rozjaśnianie, dobrze sprawdzi się też zabieg zakwaszania, o którym więcej przeczytasz TU>>.

Wybór odpowiedniej farby

Zanim przystąpisz do farbowania, musisz zaopatrzyć się w odpowiedni produkt. Jeśli do tej pory nie farbowałaś włosów i na razie chcesz przetestować, jak będziesz się czuła w innym kolorze, warto sięgnąć po szamponetkę. Tego typu produkt ma delikatne działanie. Najczęściej utrzymuje się do kilku myć, a potem nasze pukle wrócą do naturalnego odcienia. Zaletą szamponetek jest to, że nie niszczą włosów. Ich składniki nie wnikają w głąb włosa, a jedynie pokrywają wierzchnią warstwę.

Silniejsze działanie mają typowe farby, które zawierają amoniak. Te podzielić można na drogeryjne i profesjonalne. Zaletą tych pierwszych jest ich cena i dostępność. Profesjonalne produkty najczęściej są trwalsze i mniej niszczą włosy. Jeśli jednak nie mamy doświdczenia z proporcjami i mieszaniem składników, warto rozważyć użycie tych kosmetyków, które są przeznaczone do domowego użytku. Przed samym farbowaniem nie myj głowy przez kilka dni. Naturlane sebum ochroni twoje pasma przed działaniem agresywnych składników.

Jak dobrać kolor?

Kolejnym ważnym aspektem jest wybór odpowiedniego odcienia. Farbowanie włosów preparatami z amoniakiem jest inwazyjne, dlatego powinniśmy sięgać po nie jak najrzadziej. Naszym włosom nie sprzyjają wpadki, które wymagają tego, by po kilku dniach była potrzeba przykrycia tego, co się nie udało.

Domowe zabiegi warto rozpocząć od delikatnych zmian, o dwa-trzy tony. Nie poleca się blondynkom farbowania na brąz, czy posiadaczkom ciemnych włosów mocnego rozjaśniania. Zobaczmy najpierw, jak w ogóle czujemy się w innym kolorze, a potem stopniowo pogłębiajmy przyciemnianie naturalnego koloru. Radykalne zmiany często wymagają kilku wizyt u fryzjera, nie próbujmy wiec przyspieszyć takiego procesu chałupniczą metodą.

To jak dany odcień będzie wyglądał, wiele zależy od naszego naturalnego włosa. Farba kasztanowa, u blondynki wyjdzie rudawa, a u szatynki jedynie pogłębi naturalny kolor. Warto kierować się tym, by odcień pasował do karnacji. Jeśli nasza cera ma chłodny odcień, wybierajmy chłodne odcienie na przykład platynę, siwe, czy czarne. Gdy natomiast mamy miodową cerę postawmy na farby o ciepłych barwach. Warto pokreślić, że zmiana koloru może też uwidocznić niedoskonałości naszej cery. Jeśli mamy problem z trądzikiem lub pękającymi naczynkami, unikajmy ostrych rudych kolorów.

Jak nakładać farbę?

Farbowanie warto zacząć od przeczytania instrukcji. Każdy produkt jest trochę inny i nawet jeśli masz już doświadczenie z zabiegami w domu, zapoznaj się z wytycznymi konkretnego producenta.

Kiedy mamy już wybraną farbę i wiemy jak ją stosować, powinniśmy przeprowadzić próbę uczuleniową. Niestety zawarte w niej składniki mogą powodować zmiany na skórze, dlatego przed nałożeniem produktu na całą głowę, przetestuj, jak na niego reagujesz. Często w pierwszym momencie skalp może cię piec, ale powinno to minąć. Jeśli jednak czujesz duży dyskomfort, być może produkt jest dla ciebie zbyt silny.

Przygotuj sobie przestrzeń oraz przydatne akcesoria i nałóż rękawiczki. Porządnie wyczesz głowę - nie tylko pomoże to w rozprowadzeniu naturalnego sebum, lecz także w równomiernym nałożeniu farby. Włosy podziel na mniejsze pasma i pospinaj spinkami.

Farbę nakładaj najpierw na odrosty, zaczynając od okolic karku i za uszami, a następnie kieruj się w stronę przedziałka. Jeśli twoją głowę pokrywa siwizna zacznij o tym miejsc, gdzie jest jej najwięcej. Nie nakładaj na głowę ręcznika ani czepka. Wysoka temperatura może spowodować, że produkt źle się utleni lub mocniej zadziała. W farbowaniu ważna jest precyzja. Nie mieszaj składników i pilnuj z zegarkiem, ile czasu powinno się trzymać farbę na głowie.