Przed stylizacją włosów niezwykle istotne jest, by odpowiednio przygotować je do tego zabiegu. Pozwoli to odpowiednio nawilżyć kosmyki i ochroni przed zniszczeniami. Do mycia głowy użyj delikatnych szamponów bez sls/sles. Następnie, nałóż na włosy nałóż odżywkę, która je zregeneruje i pomoże je rozczesać – pozostaw ją na 5 min i obficie spłucz. Po umyciu włosów, odciśnij delikatnie nadmiar wody (w żadnym wypadku nie pocieraj ich ręcznikiem - w ten sposób uszkadzasz włosy, rozchylasz łuski, a kosmyki stają bardziej podatne na zniszczenie. Wilgotne włosy spryskaj odżywką bez spłukiwania i koniecznie nałóż produkt termoochronny. Jeśli jesteś posiadaczką kręconych włosów, rozczesz włosy na mokro. Jeśli natomiast masz włosy proste lub falowane, najpierw je wysusz, a dopiero później rozczesz.
Modelowanie włosów na szczotkę to świetnie rozwiązanie dla pań zarówno o krótszych, jak i o dłuższych włosach. Ten sposób stylizacji włosów jest stosunkowo mało szkodliwy dla włosów – należy jednak pamiętać, by nie suszyć ich zbyt ciepłym powietrzem. Modelowanie włosów zacznij kiedy włosy będą suche w 70 proc. – wówczas stylizacja będzie znacznie łatwiejsza. Na szczotce umieść pasmo włosów, unoś na szczotce, lekko je podkręcając i susząc suszarką z odległości ok. 10 cm do momentu, kiedy pasemko jest już suche. Czynność powtarzaj pasmo po paśmie tak długo, aż ułożysz całą fryzurę.
Wcale nie musisz używać lokówki, której wysoka temperatura bardzo źle wpływa na kondycję włosów. Modne fale w stylu Hollywood uzyskasz w sposób bezpieczny nawet dla zniszczonych kosmyków. Zrób przedziałek na środku głowy, spryskaj odżywką w spray’u i dokładnie rozczesz. Na środku głowy (podobnie jak opaskę) umieść pasek od szlafroka. Weź 2-3 cm pasmo znajdujące się najbliżej twarzy i zawiń je dookoła paska. Teraz kolejno, do pierwszego pasma dobieraj kolejne i zawijaj wokół paska. Zaplecione pasma zabezpiecz z obu stron gumką. Na koniec, zwiń pasek wraz z włosami po obu stronach głowy w małe koki. Jeśli chcesz uzyskać delikatny skręt pozostaw na 2-3 godziny, a jeśli mocniejszy to na całą noc. Po upływie tego czasu rozpleć włosy, przeczesz delikatnie palcami i utrwal lakierem.
Dbając o włosy nie musisz zupełnie rezygnować z używania prostownicy czy lokówki. Jednak najlepiej dla zniszczonych kosmyków będzie, jeśli zostawisz je na specjalne okazje. Kiedy sięgasz po prostownicę lub lokówkę pamiętaj, by odpowiednio przygotować włosy. Dzięki temu unikniesz nadmiernych zniszczeń.
Pamiętaj, by nigdy nie prostować mokrych, a nawet wilgotnych włosów mokrych. W ten sposób szybko je przesuszysz. Co gorsza, możesz je nawet spalić, a końce będą się łamać i wykruszać.
Przed prostowaniem lub kręceniem zawsze pamiętaj o nałożeniu na włosy produktu termoochronnego. Dzięki temu będą bardziej odporne na wysoką temperaturę.
Jeśli już używasz prostownicy, ustaw temperaturę na możliwie najniższą, najlepiej by nie przekraczała 180 stopni i pamiętaj, by nie przeciągać prostownicą po włosach więcej niż dwa razy. W przypadku lokówki, kontroluj czas jej przyłożenia.