mansplaining
-
Chciała rozwodu, sąd uznał, że powinna inicjować seks. "Mansplaining i brak szacunku"
Sprawa pani Marty opisana w reportażu Marii Organ zatytułowanym "Marta chce rozwodu. Sąd: powinna pani inicjować seks, by zatrzymać męża" w weekend.gazeta.pl, wstrząsnęła całą Polską. W wyroku z czerwca 2021 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał ją - ofiarę przemocy domowej - współwinną rozpadu małżeństwa. - Jest to niesamowicie przygnębiające. To wyraz braku szacunku dla wszystkich ofiar przemocy - mówi nam prawniczka Feminoteki, Agata Bzdyń.
-
Nie wiesz, czy też popełniasz grzech "panjaśnienia"? Prosty wykres stworzony przez kobietę rozwieje twoje wątpliwości
"Mansplaining" (pol. "męsplikacja", "panjaśnienie"), to zjawisko, które najprościej i dość brutalnie można opisać jako "wiem lepiej, bo jestem mężczyzną". Kiedy chęć pomocy staje się mansplainingiem? Wyjaśnia ekspertka w "męskiej dziedzinie".