media
-
Drogi Facebooku, w dniu Twego święta... żyj ile zechcesz, tylko nie zgub danych
Kochany i nienawidzony, obwiniany za potęgowanie narcystycznych odruchów, obniżanie samooceny, pogłębianie uzależnienia, marnowanie czasu, jednocześnie uwielbiany za możliwość dzielenia się wszystkim, co tylko można zmienić w ciąg zer i jedynek - Facebook obchodzi dziś dziesiąte urodziny. I co z tego?
-
Przeszkadza mi homoseksualne lobby w mediach
Zdaniem naszej Czytelniczki media nadmiernym skupianiem się na temacie homoseksualizmu bardziej szkodzą niż pomagają środowiskom LGBT. Czy mamy do czynienia z homoseksualnym lobby?
-
Dzieci jak rekwizyty - oglądane przez miliony ludzi, niewidziane przez nikogo
Specjalnie dla Focha pisze dziś Anna Golus - znana autorka tekstów o przemocy wobec dzieci, a także inicjatorka słynnej akcji "Kocham. Nie daję klapsów". To od jej artykułu rozpoczęła się afera związana z Dorotą Zawadzką i programem Superniania. Sprawdźcie, co ma do powiedzenia w sprawie awantury o okładkę Wprost i o programach telewizyjnych z udziałem dzieci.
-
Cała ja po czterdziestce? Mam nadzieję, że nie...
Na wieść o tym, że na rynku debiutuje pismo przeznaczone dla kobiet po czterdziestce uważnie nastawiłam uszu. Po pierwsze tworzę serwis internetowy dla kobiet po trzydziestce, po drugie do czterdziestki niewiele mi już brakuje - więc jak tu się nie zainteresować? Tylko, że "Cała Ty" to na pewno nie ja. Czy ktokolwiek z mojego pokolenia?
-
Porno czy podłość? Superniania i Wprost - komentarz
Dorota Zawadzka zamieściła wczoraj wkurzony wpis na swoim blogu w serwisie NaTemat.pl. Oskarża w nim dziennikarkę "Wprost", która przeprowadziła z nią wywiad, o podłość. Kiedy patrzę na najnowszą okładkę tego "tygodnika opinii" nie dziwię się złości Superniani. Nie rozumiem tylko czemu jest zła na dziennikarkę, a nie na wydawcę i naczelnego pisma, które posługuje się metodami rodem z brukowca?
-
Uciekające cycki? Rzecz o tym jak Amanda Palmer odgryzła się tabloidowi
Muzyka? Chrzanić muzykę. Czego nie śpiewałaby artystka występująca na tegorocznym Glastonbury, dla gazety Daily Mail liczyło się jedno: podczas występu pani Amandzie pierś wymknęła się nieoczekiwanie ze stanika. To oczywiście skrzętnie uchwycili fotografowie i BANG! Jest oto temat na artykuł. A ja wam mówię, chuj z gazetami, niech żyje Amanda Palmer, bo pięknie się pismakom odgryzła!