monako
-
Kryzys w małżeństwie księcia Alberta i księżnej Charlene? Ekspertka przeanalizowała ich mowę ciała
Z okazji świąt Wielkanocnych na oficjalnym Instagramie Pałacu Książęcego w Monako pojawiło się zdjęcie księcia Alberta z dawno niewidzianą księżną Charlene i ich dziećmi. W związku ze wciąż pojawiającymi sie plotkami na temat kryzysu w małżeństwie książęcej pary, specjalistka od mowy ciała postanowiła poddać analizie ich zdjęcie, zwracając uwagę na kilka znaczących szczegółów, które wiele zdradzają na temat ich relacji.
-
Gdy księżna Monako dowiedziała się o nieślubnym dziecku męża, nie mogła już wycofać się z relacji
Księżna Monako, Charlene Grimaldi, 25 stycznia skończyła 44 lata. Gdy poślubiła księcia Alberta, zaczęto ją nazywać najsmutniejszą księżną świata. Co takiego przyczyniło się do tego?
-
Co działo się z księżną Monako przez kilka miesięcy? "Prawie umarła"
Żona księcia Monako przez wiele miesięcy przebywała w Republice Południowej Afryki. Co ciekawe, wyjazd Charlene zbiegł się z plotkami na temat kolejnego nieślubnego dziecka księcia Alberta. Jednak oficjalnie powodem jej nieobecności była choroba. Niedawno wyszły na jaw nieznane fakty na temat tajemniczej infekcji księżnej.
-
Nowe informacje na temat najsmutniejszej księżnej świata. Spore zmiany
Żona księcia Monako prawie po roku nieobecności wróciła do domu. W poniedziałek rano Charlene przyleciała prywatnym samolotem do Nicei. Wcześniej przez wiele miesięcy przebywała w Republice Południowej Afryki.
-
Najsmutniejsza księżna świata na razie nie wróci do Monako. Będzie rozwód? Zagraniczne media huczą od plotek
Księżna Charlene nazywana "najsmutniejszą księżną świata" od początku roku przebywa w Republice Południowej Afryki i jak wyznała, pozostanie tam co najmniej do października. Jej wyjazd zbiegł się z plotkami na temat kolejnego nieślubnego dziecka księcia Alberta. I choć księżna tłumaczy przedłużenie swojej wizyty w Afryce poważną infekcją, pogłoski o nadchodzącym rozwodzie pary wciąż przybierają na sile.
-
Najsmutniejsza księżna świata nie wróciła do Monako. W końcu zabrała głos
Księżna Charlene dziesiątą rocznicę ślubu spędziła samotnie. Co ciekawe, jej wyjazd zbiegł się z plotkami na temat kolejnego nieślubnego dziecka księcia Alberta. Księżna postanowiła jednak je uciszyć i w końcu zabrała głos w tej sprawie.