Odstające uszy są kompleksem wielu ludzi. Dziś w erze operacji plastycznych nie jest to już żaden problem. Zabieg staje się coraz bardziej popularny.
Zabiegi z zakresu chirurgii plastycznej powoli przechodzą dziś do porządku dziennego. Coraz więcej osób decyduje się na poprawki swojego wyglądu. Korekta odstających uszu jest nie tylko jednym z najpopularniejszych zabiegów, ale również najmniej inwazyjnym. Przyjmuje się, że zabieg korekcji uszy
Eliza Milewska popularność zyskała dzięki udziałowi w piątej edycji "Hotelu Paradise". Nastoletnia wówczas modelka była postacią niezwykle kontrowersyjną, a niektórzy widzowie i uczestnicy, delikatnie mówiąc, nie przepadali za nią. Przebojowej brunetce nie udało się wygrać programu, znalazła w nim
2012 wzięła udział w wielu sesjach. Na szczęście graficy potrafią ukryć niedoskonałości. Na salonach łatwiej jednak dostrzec, że celebryci nie są jednak tak doskonali. Trudno nie zauważyć, że Siwiec ma cellulit. Kristen Stewart mimo swoich odstających uszu, których się wstydzi, skupia na sobie wzrok
przy czole. Przy okazji okazało się, że celebrytka ma lekko odstające uszy. << KYLIE JENNER NA IMPREZIE >> Te włoski nawet dodawały jej uroku, jednak pamiętajmy, że obsesyjnie dbająca o wizerunek Kim Kardashian już dawno pozbyła się ich operacyjnie. Powód? Dość oczywisty - są tak krótkie, że nie da
"Duża" Ania powiekszyła piersi i usta, Ewelina schudła, a "Mała" zdecydowała się na najdelikatniejszą metamorfozę - oprócz lekkiego powiększenia ust, zrobiła korektę uszu. Wcześniej kilka razy mówiła, że ma na ich punkcie kompleks - były odstające i Ania wstydziła się ich kształtu. O tym, że
. Przyznał się do tego w jednym z wywiadów z Cheslea Handler, promujących "Dunkierkę". Will Smith ma odstające uszy Will Smith jest posiadaczem charakterystycznych uszu. Swego czasu aktor miał prowadzić rozmowy z samym Barackiem Obamą na temat tego, żeby wcielił się w niego w filmie biograficznym
Takim go zapamiętaliśmy z pierwszych części sagi o Harrym Potterze. Matthew Lewis zagrał Neville'a Longbottoma i jako postać z założenia nieco "safandułowata", stał w cieniu takich gwiazd jak Daniel Radclife, Rupert Grint czy Emma Watson. Oni dzisiaj podbijają salony i oszałamiają na czerwonym
Takim go zapamiętaliśmy z pierwszych części sagi o Harrym Potterze. Matthew Lewis zagrał Neville'a Longbottoma i jako postać z założenia nieco "safandułowata", stał w cieniu takich gwiazd jak Daniel Radclife, Rupert Grint czy Emma Watson. Oni dzisiaj podbijają salony i oszałamiają na czerwonym
Opracowała: Monika Bielkiewicz-Kirschke Zdjęcia: Serwis prasowy Chanel (montaż) Czytaj też na Logo24:
Ten artykuł wygasł
