orgazm łechtaczkowy
-
Wiążę partnera, czy jestem normalna?
Masz dziewczynę? Masturbujesz się? Snujesz fantazje erotyczne? Inicjujesz seks? Wiążesz swojego partnera? Robisz to i nie masz poczucia winy, czy jednak sądzisz, że to nie wypada? No właśnie, czy to, co robisz, na pewno jest normalne, a ty - czy jesteś zdrowa?
-
Przepraszam, że nie miałam orgazmu
Miałaś orgazm? Nie. To co się mówi? Przepraaaaszam. Jeszcze sto lat temu, kobieta, która go przeżywała, była nienormalna. Czy dziś nienormalna jest ta, która go nie ma?
-
Odzyskałam cipkę
Ponoć język polski w ogóle się nie nadaje do tego, żeby rozmawiać o seksie i intymności. Bo brzydki, wulgarny albo infantylny. Bo brakuje ładnych słów, ładnych określeń.
-
Ogród wagin
Moimi ulubionymi kwiatami są piwonie. Ale wiem, że inni wolą róże, lilie czy tulipany. Jednak bez względu na wszystko pewnie żadna z nas nie wybrałaby się z nożycami do ogrodu, żeby tam "poprawiać" dzieło matki natury. Dlaczego więc dajemy sobie przyciąć własne płatki, poprawiając naturę, żeby być bardziej "sexy" między nogami?
-
Zabawy przyjemne i pożyteczne
Masturbacja to fantastyczna zabawa dla wszystkich a także fundament, na którym osadzamy swoją seksualność. Dzięki masturbacji uczymy się budowy i reakcji naszego ciała, tego, co nam sprawia przyjemność, a co nie, tego, jak osiągnąć orgazm. Masturbacja to - można powiedzieć - zabawy przyjemne i pożyteczne. Ale wiele osób masturbacji się wypiera, nie akceptuje, a nawet ją potępia. Dlaczego tak jest?
-
Miesiączka - czerwona królowa
Wpadam do przyjaciółki do biura. Co u ciebie? Dostałam okres - mówi. Możesz mi pogratulować, bo jestem właśnie w pełni swej kobiecości. To gratuluję - odpowiadam i śmiejemy się serdecznie. Mam ochotę ją uściskać.
-
Przekonania kobiet na temat orgazmu
Jeszcze nie tak dawno, bo kilkadziesiąt lat temu, pomysł, że i kobieta może mieć orgazm, był dość rewolucyjny. A dla niektórych w ogóle nie do przyjęcia. Jak to? Ta anielska istota i matka dzieciom cieszy się orgazmem, lubi seks, jak jakaś prostytutka?