superniania
-
Dorota Zawadzka mieszka z mężem w namiocie. W weekend przeżyli chwile grozy. "Ciekawe doświadczenie"
Dorota Zawadzka niedawno przeprowadziła się na wieś. W jej nowym domu trwa właśnie gruntowny remont. Z tego powodu psycholożka zamieszkała z mężem w namiocie. Wrażeniami z biwakowania regularnie dzieli się z fanami na swoim profilu na Facebooku.
-
"Superniania" sprzedała swoje lokum w stolicy. Teraz mieszka w namiocie
Jakiś czas temu Dorota Zawadzka, znana z programu "Superniania", udostępniła w mediach społecznościowych zdjęcia, które zaskoczyły wielu internautów. Okazało się bowiem, że kobieta razem z mężem na jakiś czas zamieszkała w namiocie. "Marian, tu jest jakby luksusowo" - napisała żartobliwie we wpisie na Facebooku.
-
Ochrzczono chłopca, znalezionego w oknie życia. Dorota Zawadzka: "Ciekawe, kto wyraził zgodę"
Do zdarzenia doszło w Łodzi, 31 października. Siostry urszulanki znalazły w oknie życia niemowlę, które postanowiły ochrzcić. Chłopiec otrzymał imię Tadeusz. Następnie, zgodnie z obowiązującymi procedurami, siostry wezwały pogotowie i policję. - Według mojej wiedzy zakonnice nie miały takiego prawa, ale może nie wiem wszystkiego - pyta znana psycholożka Dorota Zawadzka.
-
"Ty gruba ku**o, kto by cię chciał". Szczera do bólu relacja ofiary przemocy domowej [LIST]
Dorota Zawadzka, znana jako Superniania, opublikowała list od czytelniczki, która bazując na własnych doświadczeniach opisała, jak wygląda przemoc psychiczna. Cel? Zwrócić uwagę na ten poważny problem.
-
Dzieci jak rekwizyty - oglądane przez miliony ludzi, niewidziane przez nikogo
Specjalnie dla Focha pisze dziś Anna Golus - znana autorka tekstów o przemocy wobec dzieci, a także inicjatorka słynnej akcji "Kocham. Nie daję klapsów". To od jej artykułu rozpoczęła się afera związana z Dorotą Zawadzką i programem Superniania. Sprawdźcie, co ma do powiedzenia w sprawie awantury o okładkę Wprost i o programach telewizyjnych z udziałem dzieci.
-
Porno czy podłość? Superniania i Wprost - komentarz
Dorota Zawadzka zamieściła wczoraj wkurzony wpis na swoim blogu w serwisie NaTemat.pl. Oskarża w nim dziennikarkę "Wprost", która przeprowadziła z nią wywiad, o podłość. Kiedy patrzę na najnowszą okładkę tego "tygodnika opinii" nie dziwię się złości Superniani. Nie rozumiem tylko czemu jest zła na dziennikarkę, a nie na wydawcę i naczelnego pisma, które posługuje się metodami rodem z brukowca?