Żadna modelka nie wywarła takiego wpływu w 2010 jak Lara Stone. Od jej rekordowego kontraktu i udziału w kampaniach marek z portfolio Calvin Klein po pojawienie się na najlepszej okładce roku - Lara została definitywną gwiazda ubiegłego roku. Z gracją zajmuje pierwsze miejsce najlepszych modelek świata i nie możemy się doczekać kolejnych sukcesów tej Holenderki.
Rok 2010 był również przełomowy dla aniołków Victoria's Secret. Wcześniej modelki z grona VS nie miały szans na udział w kampaniach luksusowych domów mody, ale niektóre marki nie bały się ich wcześniejszego komercyjnego wizerunku i etykiety "seksownych". Balenciaga, Givenchy, Dolce & Gabbana, Loewe zatrudniły Mirandę i Alessandrę do swoich kampanii i/lub pokazów. Ambrosio i Kerr dostąpiły też nie lada zaszczytu - obie pojawiły się na kilku okładkach Vogue'a i w sesjach do innych, równie prestiżowych magazynów o modzie.
Ten rok był również przełomem dla kilku azjatyckich modelek. Wiele z nich otrzymało lukratywne kontrakty i zaproszenia do udziału w znakomitych sesjach, a ich zdjęcia pojawiały się również na okładkach ekskluzywnych magazynów o modzie. Du Juan, Tao Okamoto, Shu Pei i Liu Wen wiodły w 2010 prym, ale debiutantki jak Fei Fei Sun szybko dołączyły do tego grona.
Rok 2010 to okres debaty o modelkach plus size. Odważniejsze redakcje czasopism o modzie zdecydowały się poruszyć ten temat i zatrudniły do sesji modelki o rozmiarze większym niż 40. W Vogue, Elle France i specjalnym wydaniu V Magazine pojawiły się piękności zupełnie nie przypominające wychudzonych anorektyczek, raczej wyglądające, jak niedoskonałe, ale "prawdziwe" kobiety. Dziewczyny, jak Tara Lynn, Candice Huffine, Ashley Graham i Marquita Pring sprawiły, że wzrosła społeczna akceptacja różnych typów ciała.
Mówiąc o modelkach plus size nie można również zapomnieć o Crystal Renn i jej ubiegłorocznych sukcesach. Kampanie znanych marek (Jean Paul Gaultier, Chanel) , głośna afera z użyciem programu Photoshop oraz nieustająca debata o jej wadze sprawiły, że Crystal przez cały rok była na świeczniku. Jednak zniosła to z wielką gracją za co należą jej się wielkie brawa.
Branża mody zmieniła się bardzo, a na uznanie zasługuje zwłaszcza firma Calvin Klein, której przedstawiciele mieli odwagę zatrudnić ciemnoskórego modela jako twarz dwóch kolekcji. David Agbodji prezentował swoje umięśnione, hebanowe ciało, a dwie kampanie w których wziął udział na dobre zmieniły branżę.
To była jedynie kwestia czasu, by Mariacarla Boscono dołączyła do rankingu ikon modelingu. Modelka w tym roku została wyróżniona swoją pierwszą okładką Vogue'a. Została twarzą włoskiego wydania "biblii mody", ale poza tym wzięła również udział w kampanii Givenchy i licznych edytorialach. Po dekadzie pracy jako modelka z pewnością na to zasłużyła.
Niedostatek wielu lukratywnych kontraktów reklamowych wywołany kryzysem, którego skutkiem było stawianie na znane twarze i wykorzystywanie gwiazd w kampaniach sprawia, że firma Estee Lauder zasługuje na uznanie. Zamiast celebrities do swojej kampanii zatrudniła trzy najbardziej obiecujące modelki. Liu Wen, Constance Jablonski i Joan Smalls połączyły siły, by promować jeden z najważniejszych koncernów kosmetycznych na świecie.
Moda zatoczyła koło i do modelingu powróciły ikony, jak Kristen McMenamy, która wzięła udział w pokazie Viktor & Rolf i pojawiła się w licznych sesjach zdjęciowych oraz na okładkach Vogue Italia i i-D. Modelka wprowadziła również modę na siwe włosy.
Jedną z największą kontrowersji 2010 był udział Lea T w kampanii Givenchy, która otworzyła drogę androgynicznych modeli, jak choćby Andrej Pejic, którego niedługo zobaczymy w kampaniach Marc by Marc. Obok męskiego typu w modelingu pojawili się modele, który mogliby konkurować urodą z niejedną koleżanką po fachu.
Urodziwi, wręcz zniewieściali modele nie wyparli jednak typowo męskich modeli. W 2010 prym nadal wiódł lider. Jedni go kochają, inni nie znoszą, ale Baptiste Giabiconi jest nadal najczęściej komentowanym męskim modelem i nadal zajmuje pierwsze miejsce w rankingach. Bez wątpienia to zasługa bycia pupilkiem Karla Lagerfelda, ale to jego styl wywołuje większe zamieszanie niż relacja z "maestro". Baptiste to bez wątpienia męski fenomen mody.
Podsumowując rok wart0o wspomnieć o najważniejszych debiutach. Kilka nowych modelek szybko urosło do niesamowicie wysokiej rangi. Daphne Groeneveld z modelki tygodnia models.com została zatrudniona na wyłączność przez CK i pojawiła się na okładce Vogue Paris razem z Tomem Fordem. Jest najmłodszą modelką, która w 2010 otrzymała takie wyróżnienie. Przejście od pojawienia się w Daily Duo do okładki Vogue Italia zajęło jej mniej niż 3 miesiące. To nowy rekord w modelingu. Podobny sukces osiągnełą w tym roku również Kirsi Pyrhonen. Rok 2010 był również świetny dla Arizony Muse. Wzięła udział w kampaniach Prada i YSL, dzięki czemu trafiła go grona najlepiej zapowiadających się modelek 2011.