Jolie to klasyczna, ślubna minisukienka. Kawałki materiału zostały ułożone kaskadowo tworząc fale, a górę ozdabia piękny kwiat. To kreacja dla młodych duchem romantyczek.
Naomi to propozycja dla fanek romantycznej lekkości. Krótka sukienka uszyta została z prześwitującego materiału ułożonego w warstwowe fałdy, które przechodzą w piękny kwiat na gorsecie. Dzięki marszczeniu uzyskano efekt dziewczęcości. To zwiewna kreacja dla delikatnych kobiet.
Cecilia to modyfikacja sukni Naomi, do której doszyto spódnicę z koronki z długim trenem. Połączenie delikatnej, lekkiej góry z cięższym i eleganckim dołem wygląda ciekawie, ale nie za dobrze. Nie jesteśmy przekonani, co do tej kreacji - jest trochę przekombinowana.
Kreacja nazwana Addison to naszym zdaniem najpiękniejsza suknia z kolekcji Marchesa na wiosnę/lato 2011. Doskonale oddaje styl marki. Jest romantyczna, delikatna i kobieca. O takiej kreacji marzy wiele kobiet. Jest ucieleśnieniem ślubu i szeleszczącej sukni panny młodej. Uszyta została z delikatnego materiału ozdobionego pięknym haftem.
Suknia Charlotte została uszyta z delikatnej organzy. Jej dół układa się w piękne, lekkie fałdy. Efekt przypominający płatki uzyskano dzięki zmarszczeniu skośnie pociętych kawałków tkaniny, które zawijają się i lekko opadają ku dołowi. Góra ozdobiona została kwiatami z materiału.
Delphine składa się z kobiecej minisukienki z gorsetem w kształcie serca i marszczeniami zbiegającymi się w talii oraz wytwornego dołu. Przypomina kreacje z czerwonego dywanu. Ozdobiona jest kwiatami. Naszym zdaniem o wiele ładniej wyglądałaby bez warstwowego wykończenia.
Suknia ślubna Marchesa jest bardzo ozdobna. Przypomina model Jemina, ale ma delikatniejszy dół. Złożona jest z kilku tiulowych warstw i misternej góry z pereł. Nie do końca podoba się nam ta dekoracyjna góra. Naszym zdaniem sukienka nie ma w sobie ślubnej lekkości. Raczej przypomina kreację na bal sylwestrowy.
O takiej sukience marzy każda mała dziewczynka. Nie ma ramiączek, niemiłosiernie podkreśla sylwetkę i rozszerza się na dole. Kreacja Allegra składa się z dwóch części - szyfonowej tuby do kolana i tiulowego wykończenia. Całość ozdabiają hafty. W takim modelu doskonale wyglądała lalka Barbie, ale nie każda kobieta mogłaby ją włożyć.
Suknia ślubna Solane ma prosty fason. Ozdobiona została asymetrycznym marszczeniem podkreślającym kształt bioder i tiulowym akcentem, który nadaje jej dekoracyjnego wyglądu.
Audra przypomina greckie tuniki. Suknia jest pomarszczona i opływa wokół ciała przez co wydłuża sylwetkę. Góra i talia ozdobione zostały kwiatami oraz eleganckimi falbanami. Ta kreacja łączy w sobie szyk i delikatność organzy.
Bianca przypomina trochę suknię Audra. Obie mają skośne marszczenia rodem ze starożytnych greckich strojów, jednak w tej kreacji spod spodu widać klasyczną, prostą spódnicę. Góra, jak w innych sukniach została ozdobiona marszczonymi kwiatami z drapowanej organzy i tiulu.
Paloma to jedna z niewielu sukienek ślubnych w kolekcji Marchesa na wiosnę/lato 2011, która ma ramiączka. Fason jest klasyczny - suknia odcięta jest pod biustem a spódnica spływa delikatnymi fałdami i kończy się trenem. Sukienka ozdobiona została srebrnym haftem.
Anne to doskonała kreacja dla elegantek. Jest prosta, ale wyrafinowana. Na górze ma gorset ozdobiony falbanami ułożonymi w kwiaty. Sukienka jest odcięta pod biustem, dzięki czemu podkreśla dekolt i ukrywa brzuch. Spódnica delikatnie opada i kończy się trenem.
Kreacja Collette to kolejna odsłona greckiego stylu. Prosta tunika do ziemi uszyta została z jedwabnej krepy. Gorset ozdobiono beżowymi haftami i skrzyżowanymi paskami pomarszczonej tkaniny. Z taką sukienką doskonale wygląda długi welon.
Jeśli uwielbiacie minisukienki i nawet na ślubie chcecie pochwalić się swoimi nogami, to suknia Serafina będzie idealna. Do koronkowej sukienki - tuby ozdobionej perłami doszyto spódnicę ze zwiewnej, prześwitującej tkaniny. Do tego dodano welon z koronkowym wykończeniem. Całość wygląda zmysłowo i wytwornie.
Jemima to najbardziej ozdobna suknia z całej kolekcji. Prosta, haftowana sukienka ozdobiona została perłami. Wytworny materiał doskonale pasuje do sznurów pereł. Do tego delikatny, zwiewny welon, który nadaje jej subtelności.
Kreacja Juliet to pochwała eleganckiej prostoty. Minimalistyczna, klasyczna suknia z organzy ozdobiona została wielkim kwiatem. Delikatności dodaje jej warstwa ze zwiewnej tkaniny. To doskonała suknia ślubna dla fanek subtelnego, ale kobiecego stylu.
Chloe wykonana została z plisowanego jedwabnego szyfonu, ułożonego w kaskady. Surowości kreacji dodaje niewykończony materiał z wystającymi nitkami. Dół przypomina kulę, która kontrastuje z prostym, eleganckim gorsetem w kształcie serca. Ta suknia jest idealna dla posiadaczek pięknej sylwetki.
Suknia ślubna Peony jak sama nazwa wskazuje przypomina bukiet piwonii. Na klasyczną minisukienkę doszyto piękne kwiaty z pomarszczonego tiulu. Kreacja jest szykowna i kobieca.
Karina uszyta została z wielu warstw jedwabnej krepy. W talii ozdobiona została kwiatami z organzy. Suknia ma szeroki, tradycyjny dół i odkrytą górę. Dzięki wykorzystaniu lekkich, prześwitujących materiałów wygląda na delikatną i lekką.
Suknia Vivienne to prawdziwym majstersztyk. Uszyta została z kawałków plisowanego szyfonu, który poprzyszywano warstwowo. Efekt jest niesamowity. Dół kreacji wygląda jakby był zrobiony z wachlarzy lub muszli, a góra z orientalnych kwiatów. Dzięki pofalowanym wykończeniom suknia nabiera misternego wyglądu. Niestety w podobnej sukni ślubnej będą dobrze wyglądać wyłącznie szczupłe kobiety.