Ten naszyjnik jest najtańszy. Kosztuje bagatela ponad 3 tysiące złotych (795 euro). Wykonany został z różnokolorowych koralików, które nawleczone zostały na żyłkę i splątane ze sobą tworząc szeroki naszyjnik przypominający trochę kołnierzyk. Każdy kto wykonywał samodzielnie bransoletki i naszyjniki wie, że koraliki nie są aż tak drogie. Podobny dodatek można wykonać samemu.
Kolejny naszyjnik przypomina dzieło z zajęć plastycznych. Figurka w klimacie Voodoo wykonana została z kolorowych nitek, koralików i złotych kółek. Laleczka została doczepiona do grubego łańcucha. Kolorowy dodatek kosztuje około 3700 zł (950 euro).
Ostatni naszyjnik wykonany został z nici i koralików. Przypomina trochę pierwszy projekt, ale ten przepleciono nitkami. Przypomina etniczną ozdobę, które są niezwykle popularne w tym sezonie, ale nie jest czymś co zaskakuje. Nie zachwyca i nie sprawia, że pragniemy go mieć. Zwłaszcza, że trzeba za niego zapłacić prawie 6 tys. złotych (1495 euro).
Etniczne naszyjniki z kolekcji znanego, luksusowego domu mody YSL słynącego z świetnego i wysublimowanego stylu są mało oryginalne a bardzo drogie. Czy są warte swojej ceny? To hit czy kit?
Zagłosujcie w sondażu poniżej.