Lily Allen miała ostatnio problemy finansowe, więc postanowiła zadbać o swój budżet. Okazało się, że jest bardzo przedsiębiorcza. Zaprojektowała kolekcję sukienek, została twarzą linii torebek Chanel , a od września będzie zarabiać na sprzedaży swojej własnej biżuterii. Udowodniła tym, że jest ambitną, młodą kobietą, która potrafi wziąć sprawy w swoje ręce.
vogue.com
Lily bardzo zaangażowała się w projekt. Kiedy zgodziła się zaprojektować kolekcję była w Nowym Jorku i od razu poszła do sklepu, by kupić około 40 książek z inspiracjami . Była naprawdę zaangażowana. Kolekcja jest połączeniem dziewczęcego uroku ze stylem z "Przerwanej lekcji muzyki ". Znalazły się w niej kolczyki, bransoletki i łańcuszki w różnych kształtach : pandy, flaminga, pudla, owoców, czy znaków ulicznych. Wykonane zostały ze srebra, złota lub kryształków. Linia jest skierowana do klientek od 14-40 roku życia . Piosenkarka odziedziczyła dużo biżuterii po swojej babci, która była cyganką, dlatego włączyła tradycyjny, cygańskie motywy do swojej kolekcji z monetami, a inspiracją uśmiechniętych buziek był jej tatuaż .
vogue.com
Uwielbiam biżuterię, zawsze czułam że jest dopełnieniem stroju." mówi gwiazda "Noszenie czegoś czego prawdopodobnie nie zobaczę na kimś innym jest dla mnie pokusą."
Kolekcja biżuterii trafi na rynek we wrześniu .
vogue.com
