Dotychczasowe kampanie Candie's z udziałem Britney biły rekordy nieprawdopodobieństwa - twórcy zdjęć chcieli chyba wypróbować wszystkie możliwości Photoshopa tworząc różowe, przesłodzone sesje z ledwo rozpoznawalną Britney w roli głównej. Jednak moda na naturalność dotarła również do Stanów. Britney Spears osobiście zasugerowała publikację swoich zdjęć bez retuszu. Podobno chce w ten sposób unaocznić presję, jaka wywierana jest na kobietach w dążeniu do nieosiągalnego piękna. Na wyretuszowanych zdjęciach piosenkarka ma wyszczuplone uda, pomniejszoną pupę, zwężone biodra oraz usunięte przebarwienia i cellulit. Nie wiadomo, czy Britney uległa popularnemu trendowi czy naprawdę przejęła się dużą rolą mediów na życie kobiet. Niezależnie od tego, taka decyzja świadczy o dojrzałości Britney, która sama nieraz padła ofiarą nieosiągalnych wzorców.
Britney Spears dla Candies. Po retuszu i przed Britney Spears dla Candies
Britney Spears dla Candies. Po retuszu i przed Britney Spears dla Candies
Britney pozuje dla najlepszych
Britney Spears dla Candies Candies.com