Agent modelki potwierdził, że Crystal nie schudła i nadal ma rozmiar 10. Jest tego pewnien, bo kilka dni temu modelka została zmierzona do sesji we francuskim Vogue'u. Powiedział też, że modelka nie chce ani schudnąć i nie ma takiego przymusu.
Jego wypowiedź została wywołana zdjęciami Crystal Renn , które fotograf Nicholas Routzen umieścił na swoim blogu. Modelka, która zawsze należała do kategorii plus-size wygląda na nich, jak zupełnie inna kobieta - jest o wiele szczuplejsza. Ta zmiana wywołała debatę w mediach o odchudzaniu, rozmiarze zero i szkodliwości dążenia do nierealnego ideału. Stare i nierozwiązane sprawy wróciły.
Debata o rozmiarach od lat dzieli świat mody,a sprawa z Crystal zawiodła propagatorów modelek o normalnych, kobiecych kształtach . Dlaczego to jest takie ważne? Dlaczego wszyscy oburzają się, że Crystal mogła się odchudzić? Bo była przykładem pięknej kobiety, która nie była szczupła. Była głosem kobiet przeciwstawiającym się nierealnemu ideałowi piękna. Stała się symbolem, a jego utrata zawiodłaby wiele osób. Niedługo zobaczymy ją w sesji dla francuskiej edycji Vouge'a i się przekonamy, czy agent mówił prawdę.