Lindsay posiedzi... w gwiazdorskim stylu?

Lindsay Lohan trafiła już do więzienia. Okazuje się, że takie wydarzenie jest świetną pożywką dla różnych, czasem kuriozalnych reakcji społecznych.

Lindsay Lohan trafiła do więzienia, ponieważ nie przestrzegała wyroku i nie chodziła na terapię dla osób uzależnionych. Sędzia narzucił jej 3 miesiące, ale ze względu na niską szkodliwość społeczną i przeludnienie amerykańskich więzień, celebrytka posiedzi dwa tygodnie. Mimo to jej wyrok wywołał duże zamieszanie medialne, czasami przybierające kuriozalne postaci.

AP Photo

Wiele osób nurtuje pytanie, czy Lindsay będzie traktowana lepiej niż inni więźniowie? - I tak, i nie. Lindsay trafiła do specjalnej "vip strefy" , co podobno ma służyć głównie jej bezpieczeństwu, a nie szczególnym przywilejom. Do tej strefy trafiają też policjanci i politycy. Lindsay ma jednoosobową celę,dzięki czemu uniknie potencjalnej napaści innych więźniów. Obok niej w równie kameralnym pomieszczeniu (kiedyś zamieszkałym przez Paris Hilton ) swój półroczny wyrok odsiaduje 19-letnia gwiazdka amerykańskiego reality show, Alexis Neiers, która włamała się do domu Orlando Blooma. Tutaj przywileje się kończą. Sposób traktowania, pożywienie i dostęp do atrakcji jest podobno identyczny jak w przypadku innych więźniów. Lindsay dostała małą torebkę z miniaturkami kosmetyków no logo i szczoteczkę do zębów. Aktorka spożywa posiłki w celi, a przez oszkloną dziurę w drzwiach może oglądać wybrane programy telewizyjne, między innymi Koło Fortuny . Nie wolno jej również korzystać z internetu i telefonu komórkowego oraz palić papierosów . W przypadku głodu nikotynowego może uzyskać pomoc lekarską.

Lindsay Lohan wczoraj usłyszała wyrok 90 dni więzienia. Po ogłoszeniu płakała. Dopiero w kilka godzin po zakończeniu procesu fotografowie zauważyli napis na paznokciu aktorki.Lindsay Lohan wczoraj usłyszała wyrok 90 dni więzienia. Po ogłoszeniu płakała. Dopiero w kilka godzin po zakończeniu procesu fotografowie zauważyli napis na paznokciu aktorki. AP Photo/David McNew, Pool, File

Zastanawiające jest, jak dużą wagę w tak osobliwych okolicznościach przywiązuje się do wyglądu gwiazd . Okazuje się, że największą sensację i medialną satysfakcję wzbudziła konieczność usunięcia przed Lindsay przedłużanych włosów. Fryzjerzy ("styliści fryzur") zaczęli się wypowiadać, co by zrobili na miejscu Lindsay. Należałoby samemu usunąć przedłużenia i ten czas wykorzystać głównie, jako odnowę dla włosów (może tę poradę należałoby zdradzić innym więźniom? - mogliby myśleć, że są w spa). Niektóre portale modowe wykazały się poradami stylizacyjnymi (prison chic ) - w końcu właściwy ubiór to podstawa. Okazuje się, że pobyt Lindsay w więzieniu to również okazja do śledzenia (i kreowania?) trendów. Kolorowy manikiur gwiazdy z rozprawy sądowej obiegł cały medialny świat. Enigmatyczny worek z ubraniami przygotowany przez asystentkę celebrytki wywołał pytania o jego zawartość.

Lindsay Lohan wczoraj usłyszała wyrok 90 dni więzienia. Po ogłoszeniu płakała. Dopiero w kilka godzin po zakończeniu procesu fotografowie zauważyli napis na paznokciu aktorki.AP Photo

Styliści wyszukują propozycje z wybiegów, ale sugestie stylizacji przychodzą z najbardziej zaskakujących źródeł. 3 lata temu, przy poprzednim "więziennym epizodzie" Lindsay nowojorskie muzeum figur woskowych Madame Tussauds dosyć dosadnie ustosunkowało się do sytuacji - Figura aktorki została przebrana w twarzowy pasiak.

Lindsay Lohan wczoraj usłyszała wyrok 90 dni więzienia. Po ogłoszeniu płakała. Dopiero w kilka godzin po zakończeniu procesu fotografowie zauważyli napis na paznokciu aktorki.ap

Teraz znowu wszyscy czekają na efekty "odsiadki": czy Lindsay się zmieni? Czy spokornieje? Czy zacznie się inaczej ubierać? Taka sytuacja spotkała 3 lata temu Paris Hilton. Gwiazda wyszła z więzienia lekko zaniedbana, bez makijażu i w codziennych ubraniach, czym wzbudziła wielką sympatię społeczeństwa i.... chęć posiadania więziennych ubrań. Słynna zielona marynarka Petro Zillia rozeszła się na pniu.

Lindsay Lohan wczoraj usłyszała wyrok 90 dni więzienia. Po ogłoszeniu płakała. Dopiero w kilka godzin po zakończeniu procesu fotografowie zauważyli napis na paznokciu aktorki.

Wpadki Lindsay z retuszem

Szum medialny wokół wyroku Lindsay
Więcej o: