Pokaz"Czarnego łabędzia" rozpoczął tegoroczny, 67. Festiwal Filmowy w Wenecji. Zarówno film Darrena Aranofsky'ego jak i Natalie Portman grająca główną rolę spotkali się z bardzo pozytywną reakcją krytyków. Natalie nie zawiodła również krytyków mody. Na premierę założyła kreację zaprojektowaną przez siostry Mulleavy z Rodarte - ulubione projektantki aktorki, które odpowiadały również za kostiumy w filmie. Intensywnie czerwona, drapowana, tiulowa suknia zdobiona kryształkami Swarovskiego wyglądała, jakby była stworzona pod Natalie. Zdobiła, ale nie przytłaczała delikatnej urody Portman. Aktorka sprawdziła się również w roli ambasadorki Diora - w ręku trzymała pikowaną kopertówkę marki. Wielki plus za fryzurę - misternie zaplecione loczki wyglądały szykownie, a zarazem trochę zadziornie.
Ocena Luli: 10
Natalie w Wenecji wyglądała pięknie. I z niecierpliwością czekamy na premierę "Czarnego łabędzia" w Polsce.
Natalie Portman AP/Joel Ryan
