Beyonce wraz z Tiną Knowles postanowiły połączyć siły z firmą Temptu zajmującą się produkcją tymczasowych tatuaży . Będzie to edycja limitowana sygnowana marką Dereon.
Dla przypomnienia - House of Dereon to ekskluzywna marka którą Tina Knowles założyła wraz z córkami. Hasłami przewodnimi są: soul, couture, kick . "Soul" czyli duszą linii jest Agnez Dereon - babcia Beyonce, która była cenioną krawcową na południu USA, "Couture" reprezentuje Tina Knowles - mama Beyonce. To ona jest dyrektorem kreatywnym marki. "Kick" to sama Beyonce i jej nowoczesne i oryginalne podejście do mody . Artystka jest muzą linii, ale jednocześnie ściśle współpracuje ze swoją mamą przy projektowaniu.
Dereon natomiast to marka przeznaczona dla młodych, aktywnych dziewczyn , które cenią sobie seksowne, zgodne z najnowszymi trendami ubrania. Ceny są niższe niż w przypadku House of Dereon, a rzeczy bardziej dostępne.
I to właśnie z myślą o większej dostępności i młodszych osobach powstała kolekcja tymczasowych tatuaży.
Będą dostępne od 1 listopada w pakietach podstawowych oraz deluxe. Projekty Dereon obejmują wzory łańcuchów, pajęczyn, pająków, diamentów, sworzni i kwiatów. Wszystkie są wodoodporne. Jedynym minusem jest to, że utrzymują się na skórze jedynie do 5 dni.
Zestawy podstawowe będą dostępne w sprzedaży detalicznej za 16$ w sklepach Sephora w USA i Kanadzie. Oraz na stronach sephora.com, temptu.com i dereon.com. Edycja delux z kolei kosztować będzie 34$ i jest ograniczona do 500 sztuk. Te można kupić jedynie na stronach temptu.com, oraz dereon.com. Jednak lista oczekujących wciąż się powiększa.
Jak podoba wam się ten pomysł?