Lindsey Wixson jest z pochodzenia Amerykanką. Obecnie ma status początkującej w świecie mody. Jednak mimo tego, że ma dopiero 16 lat staje się ona coraz bardziej popularna. Zawdzięcza to swojej nietuzinkowej urodzie. Cechy charakterystyczne Lindsey to wydatne usta , które nadają dziewczynie wygląd lalki, a także zęby z przerwą między jedynkami.
Wixson dołączyła do agencji Vision Models w Los Angeles, później do IMG Models i Marilyn Agency . Następnie została zauważona przez COACD.com i models.com.
W 2009 Steven Meisel sfotografował Lindsey do włoskiego Vogue'a, a Damon Heath do jesiennej kolekcji marki Lula. Była też twarzą Miu Miu i w tym może dosłownie wszystko.
Jak na swój bardzo młody wiek - ma na swoim koncie naprawdę dużo sukcesów.
Teraz przyszedł czas na kolejny. Podpisała ona bowiem swój pierwszy kontrakt na reklamę perfum. I to nie byle jakich - bo Versace.
Jak na prawdziwą modelkę przystało na każdym zdjęciu wygląda inaczej. Jest dosłownie nie do poznania. Na jednym wygląda niezbyt atrakcyjnie, na kolejnym do złudzenia przypomina Angelinę Jolie. W kampanii reklamowe Versace również zupełnie nie przypomina młodziutkiej, świeżej i delikatnej modelki z wybiegu.