Cara Delevingne wielokrotnie odgrażała się, że kończy z modelingiem. Brytyjka chce skoncentrować się na karierze filmowej i utrzymuje, że świat mody wpędził ją w kompleksy. Jednak dla Mango zrobiła wyjątek... A może dla Kate Moss , która towarzyszy jej na planie kampanii kolekcji jesień-zima 2015/16. Delevingne nie ukrywa, że Kate jest dla niej wzorem i idolką. Ich historie są podobne - obie zrobiły oszałamiającą karierę mimo niesprzyjających warunków (niski wzrost), obie słyną z charyzmatycznej osobowości.
Everything is fun when Miss Moss is around @mango @inezvinoodh
23-letnia Cara dokumentuje na Instagramie każde spotkanie z ikoną modelingu. Była wniebowzięta, gdy pierwszy raz trafiła na plan w towarzystwie legendarnej Kate. Mango jest bowiem ich drugim wspólnym zleceniem. Dokładnie rok temu ukazała się kampania zapachu "My Burberry", w którym dwie legendy brytyjskiego modelingu pozowały dla Mario Testino .
Cara Delevingne i Kate Moss w kamapnii zapachu Burberry Mario Testino / mat. prasowe Burberry
Mario Testino / mat. prasowe Burberry
Teraz gwiazdy stanęły przed obiektywem równie uznanego duetu fotografów - Inez & Vinoodh . Boimy się pomyśleć, ile Mango wydało na tak imponującą, pełną znanych nazwisk kampanię. Przypomnijmy, że Kate Moss występowała już w reklamach sieciówki, podobnie jak inne ikony modelingu (Daria Werbowy , Miranda Kerr ). Jednak nigdy wcześniej hiszpańska marka nie zdecydowała się na zaangażowanie tak mocnego duetu. Cara i Kate zachęcają do zakupu dzwonów, etnicznych poncho, militarnych płaszczy i dodatków z wężowej skóry. Czy ich twarze przekonają klientki do Mango ? Taki koktajl motywów z lat 70. znajdziemy teraz przecież w każdej sieciówce.
Kate Moss i Cara Delevingne w kampanii MANGO jesień-zima 2015 - ZOBACZ ZDJĘCIA