Unisex dla ludzi...

...i na FashionPhilosophy Fashion Week Poland

Grę płcią w obszarze mody zbyt często sprowadza się dziś jedynie do szokowania, zaaranżowanego efektu zaskoczenia, czy też narzędzia użytego w celu "wykrzyczenia" kolekcji, gdy nie ma w niej innej wartości sprawiającej, że całość byłaby warta uwagi. Linie unisex prezentowane w prowokacyjny sposób, czy edytoriale z udziałem androgynicznych czy transseksualnych modelek i modeli niestety nie pociągają za sobą zazwyczaj niczego poza symboliką, zabiegiem artystycznym, czy próbą popłynięcia na fali skandalu. I nie ma w tym niczego niepokojącego, dopóki modę rozumiemy jako sztukę - wyższą, niższą, ale niestety niekoniecznie wychodzącą do ludzi. Tymczasem to, co wcześniej było awangardą, powoli być nią przestaje, a projektanci zbyt często posługujący się metodą skandalu powoli zaczęli zjadać własny ogon, a karmić masy, którym zbyt szybko to, co szokujące, spowszedniało. Uprawiający modę łatwo dali się złapać w tę pułapkę, zapominając o tym, że w uniwersalizm seksualny kolekcji od początku wpisany jest wymiar wygody, użytkowości i praktycznej kombinacji. Na FashionPhilosophy Fashion Week Poland swoje kolekcje prezentują w tym roku młodzi zdolni, którzy znaleźli otwartą furtkę i z pełną swobodą wracają do korzeni unisex - bez lansu, popisu i kontrowersji.

mat. prasowe - kolekcja Konrada Parola

W ubraniach Konrada Parola, marki Nenukko i Zuo Corp. bez trudu znaleźć można wspólny mianownik, mimo że realizują ideę uniwersalizmu seksualnego na swój sposób. Użyte materiały, wyeksponowanie lub zakamuflowanie przesłania i poziom użyteczności - to podstawowe różnice. U Parola unisex jest ledwie wyczuwalny i nie dotyczy wszystkich kolekcji. Stanowi raczej zabawę kształtem, grą skojarzeniami z tematem płci, żonglerką damskimi deseniami w ubraniach przeznaczonych przede wszystkim dla mężczyzn, choć łatwych do wkomponowania w damską stylizację - wbrew regułom. Zuo Corp. wypuszcza limitowane serie ciuchów, spośród których tylko sportową linię sami projektanci oficjalnie wpisują w nurt uniwersalizmu seksualnego. Tworzący markę Dagmara Rosa i Bartek Michalec manipulują nie tylko kształtami, szwami i krojem, ale również przestrzenią. Wystarczy wspomnieć ich wyjątkowy projekt warszawskiego sklepu w formie "pop-up shop'u", któremu nadano kształt małego, czarnego sześcianu z lustrzanymi ścianami. Bryła stanęła w grudniu przy ulicy Brackiej, naprzeciwko popularnej kawiarni "Między Nami". W pawilonie można było kupić, kolekcje uniwersalne, jak i te dedykowane kobietom i mężczyznom (sami klienci i tak upoważnili się do tego, by to przypisanie unieważnić). Bo ubrania Zuo Corp. są po prostu stworzone do transgenicznej kombinacji.

Nenukko to z kolei unisex totalny - wyraźnie zaznaczony przez tworzących markę projektantów, wyczuwalny od pierwszego spojrzenia na sportowe, dzianinowe bluzy z kominami, obszerne spodnie i parki. Wszystko z założenia "bez ograniczeń, nadinterpretacji, z dala od konsumpcyjnego obłędu". Mimo, że ich kolekcje mają trzymać się z daleka od komercji, dzięki swojemu uniwersalizmowi trafiły do ludzi. Bo właśnie o to chodzi w prawdziwym, a nie awangardowym unisex - o użytkowość i wbrew pozorom (choć to przewrotne) prostotę przekazu - nawet jeśli prezentuje się ją na wybiegach FashionPhilosophy Fashion Week Poland.

Marta Anna Kowalska

Lula.pl i Blox.pl towarzyszą FashionPhilosophy Fashion Week Poland, relacjonując wydarzenie na bieżąco. Redakcji towarzyszą blogerzy i blogerki - laureaci konkursu na najlepszą modową recenzję sezonu, organizowanego przez grupę Gazeta.pl przy wsparciu FWP i marki Packard Bell.

Poznajcie projektantów z Fashion Week Poland >>

Więcej o: